Kamil Stoch szczery do bólu po konkursie

Kamil Stoch uplasował się na 15. miejscu w pierwszym konkursie Pucharu Świata w Lillehamer. Po zawodach szczerze opowiedział, czego brakowało jego skokom.

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej
Kamil Stoch Getty Images / Jurij Kodrun / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Kamil Stoch na cykl konkursów w ramach Raw Air przyjeżdżał z dużymi nadziejami. Te nie były bezpodstawne. Na mistrzostwach świata w Planicy Polak był przecież jednym z lepszych skoczków.

Niestety jednak w ostatnich dniach nie wszystko układa się tak, jakby Stoch chciał. Pierwszy konkurs w Lillehamer zakończył na 15. miejscu i trzeci raz z rzędu uplasował się na miejscu w drugiej dziesiątce.

Po zawodach w Lillehamer trzykrotny mistrz olimpijski opowiedział o tym, czego brakowało jego skokom. - Skoki były okej, ale takie pozbawione energii. Trochę brakowało mi fajnego odejścia z progu - przyznał przed kamerami Eurosportu.

- Zawsze wkładam w każdy skok całe serce, ale czegoś dzisiaj po prostu brakowało. Na pewno nie było dobrego odejścia z nogi. Muszę zobaczyć na wideo, bo nie czułem, żeby dziś brakowało balansu - stwierdził.

W rozmowie padło też pytanie o skocznię, którą Stoch lubi. - Skocznia jest super. Trzeba po prostu dalej robić swoje i tyle. Nic więcej tutaj nie wymyślimy - dodał Polak.

Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×