Na co dzień rywalizują na skoczni, walczą o cenne trofea i duże pieniądze, ale w ciężkich chwilach wzajemnie się wspierają. Tak jest także podczas rodzinnego dramatu Dawida Kubackiego. Przypomnijmy, że jego żona Marta trafiła do szpitala w ciężkim stanie w związku z problemami kardiologicznymi.
Kiedy Kubacki podzielił się w mediach społecznościowych smutną informacją, jego rywale ze skoczni natychmiast przekazali mu wyrazy wsparcia. "Trzymajcie się wszyscy. Najlepsze życzenia i trzymam kciuki" - napisał lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Halvor Egner Granerud.
W sobotę, w Lahti, skoczkowie wracają do rywalizacji po wymagającym turnieju Raw Air. Najpierw czekają ich zmagania drużynowe, a w niedzielę indywidualne. Trener Thomas Thurnbichler nie będzie mógł skorzystać z najlepszego polskiego zawodnika w sezonie 2022/23. W rozmowie z Eurosportem zdradził, jak zagraniczni zawodnicy wspierają Kubackiego.
- Z tego, co wiem, to Halvor był cały czas w kontakcie z Dawidem. Karl (Geiger - red.) często pytał, jak czuje się jego żona. Wszyscy się tym interesują. Przez cały sezon wszyscy jesteśmy razem, wszędzie razem podróżujemy. Jesteśmy trochę jak rodzina, więc to zainteresowanie jest czymś naturalnym i miłym - przyznał.
Kubackiego nie zobaczymy już na skoczni w sezonie 2022/23. Rywalizacja zakończy się 2 kwietnia w Planicy.
Czytaj także:
- Tajemnicze słowa polskiego skoczka. "Czas pokaże"
- Dobry prognostyk. Polacy czują się w Lahti jak u siebie