Poważny wypadek Graneruda. Jest decyzja ws. jego startu na Igrzyskach Europejskich

Twitter / Eurosport Polska / Na zdjęciu: Halvor Egner Granerud
Twitter / Eurosport Polska / Na zdjęciu: Halvor Egner Granerud

Halvor Egner Granerud zaliczył poważny upadek podczas treningu na skoczni Lillehammer. Wiadomo już, że Norweg nie przyjedzie do Polski na Igrzyska Europejskie.

[tag=48160]

Halvor Egner Granerud[/tag] w środę po raz pierwszy od czasu zakończenia sezonu zimowego pojawił się na skoczni i od razu postanowił oddawać próby z takim sprzętem, jaki będzie obowiązywał w Pucharze Świata 2022/23. Niestety, Norweg już w swoim pierwszym skoku w Lillehammer zaliczył poważnie wyglądający upadek. Stracił równowagę w powietrzu i huknął o zeskok.

- Pamiętam, że zniknęła mi prawa narta, więc nie przypominam sobie momentu zjazdu. Nie wiem, czy to adrenalina sprawiła, że zrobiło się ciemno czy też głowa - tłumaczył swój upadek Granerud cytowany przez norweski portal nrk.no (WIĘCEJ).

Zdobywca Kryształowej Kuli w ostatnim sezonie przekazał też, że przeszedł niezbędne badania. Nie wykazały one żadnych złamań, ale jest mocno poobijany. W czwartek dyrektor sportowy norweskiej federacji, Clas-Brede Brathen, przekazał najnowsze wieści w sprawie skoczka. Nie są one optymistyczne - szczególnie w obliczu nadchodzących Igrzysk Europejskich w Polsce.

- Halvor jest posiniaczony i nie może normalnie trenować, dlatego sam zdecydował, że nie weźmie udziału w Igrzyskach Europejskich - powiedział w rozmowie z telewizją NRK.

Federacja zdecydowała, że w miejsce Graneruda nie zostanie dowołany żaden skoczek. W Zakopanem rywalizować będą: Marius Lindvik, Bendik Jakobsen Heggli, Johann Andre Forfang i Daniel Andre Tande.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap

Konkurs indywidualny mężczyzn na Igrzyskach Europejskich odbędzie się w środę - 28 czerwca. Skoczkowie rywalizować będą na obiekcie normalnym w Zakopanem.

Zobacz też: Znamy kadrę skoczków na Igrzyska Europejskie. Wielki powrót!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty