We wtorek na Średniej Krokwi udało się przeprowadzić rywalizację kobiet w ramach Igrzysk Europejskich. Dzień później w planach był konkurs indywidualny mężczyzn z udziałem pięciu reprezentantów Polski.
Już przed południem mówiło się o tym, że w przeprowadzeniu zawodów mogą przeszkodzić niekorzystne warunki atmosferyczne. Pojawiły się podmuchy wiatru o sile do 6 m/s.
Niedługo przed planowanym rozpoczęciem treningów wiatr nie ustawał. Dziennikarz TVP Sport Michał Chmielewski przedstawił plan awaryjny przygotowany przez organizatorów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa
W grę wchodzą trzy możliwości. Pierwsza to przeprowadzenie konkursu, ale warunek jest taki, że musi przestać wiać. Druga opcja zakłada jednoseryjne zawody - po treningu.
Niewykluczona jest również ostatnia opcja, a więc całkowite odwołanie konkursu i przeniesienie go na czwartek, 29 czerwca, na godz. 10:30. Później miałaby się odbyć rywalizacja drużyn mieszanych.
Przypomnijmy, że w obsadzie znalazło się 54 zawodników, w tym Kacper Juroszek, Aleksander Zniszczoł, Kamil Stoch, Piotr Żyła oraz Dawid Kubacki.
Aktualizacja:
Organizatorzy podjęli próbę przeprowadzenia serii próbnej. Ta została jednak przerwana i odwołana. Mimo to zawody mają ruszyć zgodnie z planem - o godz. 17:30.
Czytaj także:
- "To bardzo smutne". Thurnbichler dosadnie o zmianie, która dotknie polskich skoczków
- Igrzyska Europejskie mogą zaszkodzić polskim skoczkom? Mamy głos eksperta