W sobotę Dawid Kubacki świetnie spisał się w ostatnim konkursie indywidualnym Letniego Grand Prix 2023. Reprezentant Polski był pierwszy na półmetku zmagań w Klingenthal, a ostatecznie zajął drugie miejsce. Punkty dla Biało-Czerwonych zdobył jeszcze Piotr Żyła - 16. miejsce.
Ani jednego, ani drugiego nie zobaczymy w niedzielnych zawodach na dużej skoczni. Wówczas mają się odbyć zmagania drużyn mieszanych, a zwykle trener typował do uczestnictwa w nich dwóch najlepszej dysponowanych zawodników swojej kadry.
Nie tym razem. Przed kamerą Eurosportu Thomas Thurnbichler przekazał, że w zmaganiach mikstów zaprezentują się Aleksander Zniszczoł oraz Kacper Juroszek.
- Piotr Żyła i Dawid Kubacki wracają do domów, mają przed sobą tydzień obowiązków sponsorskich w Warszawie. Zawodnicy potrzebują trochę odpoczynku przed ostatnim okresem przygotowań - przekazał szkoleniowiec.
Dodał jednocześnie, że w zimie naturalnym byłoby postawienie na dwóch najlepszych skoczków. Tym razem okoliczności są jednak inne.
Początek konkursu mieszanego o godzinie 16:00. Ze strony pań wystąpią: Natalia Słowik i Nicole Konderla.
Czytaj także: Brawo! Ważne podium Macieja Kota
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polka zrobiła furorę w Monachium. Co za pokaz!