Duże zaskoczenie w Japonii. Faworyt musiał zadowolić się srebrem
Ryoyu Kobayashi nie zdobył złotego medalu podczas mistrzostw Japonii rozgrywanych na skoczni normalnej w Sapporo. Sięgnął po niego Naoki Nakamura.
Mimo wszystko Kobayashi był faworytem w czwartkowych mistrzostwach Japonii. Miał jednak trochę pecha, bowiem w pierwszej serii skakał z niższego rozbiegu i uzyskał zaledwie 88,5 metra. Ci, którzy mieli okazję skakać z wyższej belki, szybowali dalej.
W takiej sytuacji był właśnie Naoki Nakamura. Najpierw uzyskał 92,5 metra, a następnie 95 metrów i to wystarczyło do zwycięstwa w konkursie. To sporu sukces dla Japończyka.
W mistrzostwach brał udział także Noriaki Kasai. Ostatecznie zajął 23. miejsce, skacząc najpierw 93,5 metra, a w drugiej serii - 84,5 metra.
Czytaj też:
"Mogą umrzeć". Smutna wizja Adama Małysza
"To jest zaraźliwe". Wpis Stocha wywołał duże poruszenie
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)