72. Turniej Czterech Skoczni za chwilę przejdzie do historii. Przed nami ostatni konkurs, który odbędzie się w Bischofshofen. Zapowiadają się znakomite emocje, bo do samego końca będą się ważyć losy zwycięzcy. Namieszać mogą także reprezentanci Polski. Oglądaj na żywo, online w Pilot WP (link sponsorowany).
Kto wygra Turniej Czterech Skoczni?
Niemcy od 2002 roku czekają na swojego zawodnika, który wygra Turniej Czterech Skoczni. Ostatnim, który tego dokonał, był Sven Hannawald. Teraz nadzieje rozbudził Andreas Wellinger, ale po zawodach w Innsbrucku stracił pozycję lidera i teraz to on będzie musiał się wspiąć na wyżyny umiejętności.
ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną
Przed ostatnim konkursem na wszystkich z góry spogląda Ryoyu Kobayashi. Japończyk jednak ma niewielką przewagę nad Wellingerem, bo niespełna 5 punktów. Nie można też wykluczyć, że do walki o zwycięstwo włączy się na przykład trzeci w klasyfikacji Jan Hoerl, ale on traci ponad 23 punkty.
Kwalifikacje pokazały, że w najlepszej formie jest Japończyk. Kobayashi skoczył aż 138 metrów i bezdyskusyjnie był najlepszy. A Wellinger? Niemiec zaliczył wpadkę, bo był dopiero na dziewiątej pozycji.
Polacy mogą namieszać
W finałowym konkursie Turnieju Czterech Skoczni karty mogą rozdawać zawodnicy, którzy nie liczą się w walce o złotego orła. Nie można wykluczyć, że niespodziankę sprawią Polacy, u których ostatnio widać, że są w coraz lepszej dyspozycji.
Z piątkowych kwalifikacji najbardziej zadowolony mógł być Kamil Stoch. "Rakieta z Zębu" skoczył 130 metrów i uplasował się na dziesiątym miejscu. Dwudziesty był Piotr Żyła, który skoczył bliżej o 1,5 m i był dwudziesty.
W sobotnim konkursie łącznie zobaczymy aż sześciu Biało-Czerwonych. Stawkę uzupełniają Aleksander Zniszczoł (28. miejsce w kwalifikacjach, 128,5 m), Maciej Kot (30. miejsce, 127,5 m), Dawid Kubacki (33. miejsce, 124 m) oraz Paweł Wąsek (36. miejsce, 131 m).
Na kogo trafili polscy skoczkowie?
W Turnieju Czterech Skoczni w pierwszej serii zawsze mamy system KO. Na kogo trafili polscy skoczkowie? Nudno nie będzie, bo mamy kilka ciekawych pojedynków, które tylko zachęcają do tego, aby oglądać konkurs w Bischofshofen od początku.
Kamil Stoch trafił na Junshiro Kobayashiego, a Piotr Żyła na Marco Woergoettera. Aleksander Zniszczoł będzie rywalizować z Kristofferem Eriksenem Sundalem, Maciej Kot z Danielem Tschofenigiem, Dawid Kubacki ze Stephanem Leyhe, a Paweł Wąsek z Manuelem Fettnerem.
Kiedy i gdzie oglądać na żywo finał 72. Turnieju Czterech Skoczni? Konkurs w Bischofshofen odbędzie się w sobotę 6 stycznia o godzinie 16:30. Transmisja na żywo, online w Pilot WP (link sponsorowany) na kanale TVN. Programy TVP1, TVP2, Polsat, TVN, TV4, TV Puls są dostępne w powszechnym i nieodpłatnym odbiorze w sposób cyfrowy w telewizji naziemnej.
TCS: Polacy znają rywali. Będzie się działo >>
Polscy skoczkowie wracają. Tylko spójrz na to >>