[tag=47785]
Johann Andre Forfang[/tag] kapitalnie spisywał się od samego początku weekendu Pucharu Świata w Willingen. Potwierdził to także w sobotnim konkursie indywidualnym, w którym nie miał sobie równych. Norweg na półmetku zajmował drugie miejsce (144 m), będąc jednocześnie w dobrej pozycji do ataku na najwyższy stopień podium.
W finale przeszedł samego siebie. Skoczek świetnie wykorzystał mocne podmuchy wiatru i uzyskał aż 155,5 metra. Przy imponującej odległości nie miał większych problemów z lądowaniem, choć oczywiście nie było ono na tyle czyste, aby sędziowie nagrodzili go wysokimi notami.
Co jednak najważniejsze, w ten sposób Forfang został samodzielnym rekordzistą skoczni w Willingen. Przez długi czas samodzielnym rekordzistą obiektu był Klemens Murańka (153 metry). W piątek, w kwalifikacjach, dokładnie w tym samym miejscu wylądował Forfang, stając się współrekordzistą skoczni. Od soboty rekord należy już tylko do Norwega.
W niedzielę odbędzie się drugi konkurs indywidualny w Willingen. Pierwsza seria wystartuje o godzinie 16:10. Wcześniej (14:30) rozegrane zostaną kwalifikacje.
Zobacz rekordowy skok Forfanga:
Czytaj także: "Co ten Ziobro opowiada?". Potwierdziły się zapowiedzi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza