Przerwane święto. Skoki przegrały z wiatrem

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Piotr Żyła
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Piotr Żyła

To miało być święto skoków w Planicy. W pierwszej serii odnotowano jednak trzy groźne upadki, a sytuację zaczął komplikować coraz silniejszy wiatr. W końcu podjęto decyzję odwołaniu finałowej serii. Polacy zajęli piąte miejsce, zwyciężyli Austriacy.

Ostatni w tym sezonie konkurs drużynowy był szczególnie ważny w kontekście walki o drugie miejsce w klasyfikacji Pucharu Narodów. Słoweńcy toczyli ją z Niemcami. Pewni zwycięstwa byli już Austriacy, a Polacy wiedzieli, że zajmą szóste miejsce.

Zmagania rozpoczęły się przy pięknej, wiosennej pogodzie i wypełnionych po brzegi kibiców. Z biegiem czasu warunki zaczęły się jednak psuć - wzmogły się podmuchy wiatru i pojawiły się obawy, czy w ogóle uda się przeprowadzić drugą serię.

Na tym etapie rywalizacji na prowadzeniu znajdowali się Austriacy, a drugie miejsce zajmowali Słoweńcy - i to pomimo groźnie wyglądającego upadku Timiego Zajca. Wcześniej upadli jeszcze Decker Dean i Giovanni Bresadola. Włoch musiał opuścić zeskok na toboganie (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

Sytuacja na skoczni coraz bardziej zaczęła się komplikować. Rozpoczęcie drugiej serii się opóźniało, aż w końcu - przed godz. 11:00 - jury podjęło decyzję o odwołaniu drugiej serii. Warunki były zbyt niebezpieczne, aby móc kontynuować rywalizację.

Zgodnie z przewidywaniami liderem Biało-Czerwonych był Aleksander Zniszczoł. Osiągnął 224,5 metra i w klasyfikacji indywidualnej zajął piąte miejsce. Pozytywnie zaskoczył Kamil Stoch. Poleciał na odległość 222 metrów i miał najlepszą notę spośród zawodników skaczących w drugiej grupie. Pokonał m.in. Michaela Hayboecka czy Stephana Leyhe.

Dobry skok zaliczył Piotr Żyła, rozczarował za to ponownie Dawid Kubacki. 34-latek był najsłabszym ogniwem podczas piątkowego konkursu i w serii próbnej. Teraz kontynuował tę złą serię. Przy lepszym skoku w jego wykonaniu Biało-Czerwoni mieli szansę nawet na zajęcie miejsca na podium.

Skończyło się na piątym miejscu, przed Niemcami, USA, Włochami i Kazachstanem. Zwyciężyli Austriacy, którzy mieli w swoich szeregach kapitalnie dysponowanego Daniela Hubera. Lider klasyfikacji Planica 7 poszybował na odległość 244 metrów.

Do końca sezonu pozostał już tylko jeden konkurs. W niedzielnych zmaganiach indywidualnych wystąpi 30 najlepszych zawodników klasyfikacji Pucharu Świata - w tym gronie znalazło się czterech Polaków Aleksander Zniszczoł, Piotr Żyła, Kamil Stoch oraz Dawid Kubacki. Początek o godz. 9:30.

Wyniki konkursu drużynowego w Planicy:

MiejsceKrajPunkty
1. Austria 803.8
2. Słowenia 793.3
3. Norwegia 770.6
4. Japonia 759.1
5. Polska 735.5
6. Niemcy 726.6
7. USA 636.3
8. Włochy 569.1
9. Kazachstan 340.6

Czytaj także:
Żona Kubackiego przyjechała do Planicy. Pokazała romantyczne zdjęcie
Oficjalnie: Małysz ogłosił decyzję ws. trenera

Komentarze (14)
avatar
Królewski Błazen
23.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda 
avatar
kros
23.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wyslanie Kubackiego w takiej formie to jakis zart dlaczego nie daje sie szansy mlodym skoczkom? Czy sztab szkoleniowy i trener sa slepi? 
avatar
Ires
23.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O jakiej emeryturze zasłużonej mówicie? ;D formalnie emeryturę zasłużoną Dawid Kubacki będzie mieć dopiero za 6 lat ;D radzę zapoznać się z przepisami. Nie wystarczy zdobyć medal, nie wystarcz Czytaj całość
avatar
Ires
23.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trafiłem w punkt 1, 2, 3 oraz 5 msc. Kapitalny triumf Iresa ;D 
avatar
korn
23.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czym sie podniecac 6 panstw maja jakies zespoly 4 inne cos skacza i dogorywaja oraz pojedynczy hobbysci w tej dyscyplinie chca podniesc sobie adrealine a Polacy co tydzie adrealine maja w fotel Czytaj całość