Oficjalnie: Małysz ogłosił decyzję ws. trenera

Materiały prasowe / Paweł Skraba / Na zdjęciu: Thomas Thurnbichler
Materiały prasowe / Paweł Skraba / Na zdjęciu: Thomas Thurnbichler

Adam Małysz w studiu TVN przed Pucharem Świata w Planicy zabrał głos na temat przyszłości Thomasa Thurnbichlera. Już nie ma żadnych wątpliwości, kto będzie prowadzić polskich skoczków w kolejnym sezonie.

W tym artykule dowiesz się o:

Obecny sezon jest bardzo słaby w wykonaniu polskich skoczków. Wydawało się, że Thomas Thurnbichler może to przypłacić utratą posady. W końcu na ten temat wypowiedział się Adam Małysz i uciął wszelkie spekulacje.

- Thomas Thurnbichler na pewno zostaje na kolejny sezon - powiedział prezes PZN w TVN.

Dla wielu kibiców ta decyzja może być zaskoczeniem. Wszyscy przyzwyczailiśmy się, że nasi zawodnicy walczą o czołowe lokaty, a w tym sezonie tylko raz cieszyliśmy się z podium i udało się to Aleksandrowi Zniszczołowi. Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła nie potrafili ustabilizować formy oraz często kompletnie zawodzili.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

Od pewnego czasu jednak pojawiały się głosy, że do zmiany trenera raczej nie dojdzie. Nawet sam Małysz w wywiadach podkreślał, że trener cieszy się dużym zaufaniem ze strony PZN. Jak już wiemy, Thurnbichler będzie kontynuować swoją pracę.

- Pewne zmiany gdzieś tam nastąpią, ale mamy cały czas jako Polski Związek Narciarski, cały zarząd, mocne zaufanie do Thomasa i będziemy robić wszystko w tym kierunku, żeby mu pomóc, żeby naprawdę było dobrze - mówił ostatnio prezes w PAP.

Thomas Thurnbichler zaczął pracę z polskimi skoczkami w 2022 roku. Pierwszy sezon był jeszcze obiecujący, ale ten przyniósł nam bardzo poważny kryzys. Jedynie Aleksander Zniszczoł może być zadowolony ze swojej postawy.

W najbliższych miesiącach przekonamy się, jakie plany na wyjście z kryzysu ma Austriak. Zobaczymy też co ze Stochem czy Żyłą, o których mówi się, że mogą zakończyć swoje bogate kariery.

Potężna kasa do wzięcia. Wielka szansa przed Żyłą >>
250. Historyczne osiągnięcie Stocha >>

Źródło artykułu: WP SportoweFakty