We wtorek (11 czerwca) w Centrum Olimpijskim w Warszawie odbyła się gala wręczenia nagród Fair Play PKOl za 2022 i 2023 rok. Do stolicy przyjechał m.in. słoweński skoczek Anze Lanisek.
Jedną z nagród przyznawanych podczas gali była ta w kategorii "czyn czystej gry". I to właśnie ta statuetka powędrowała w ręce zarówno Laniska, jak i Dawida Kubackiego.
Przypomnijmy, że chodzi o sytuację z kwietnia 2023 roku. Wtedy to rodzinny dramat przeżywał Dawid Kubacki. Jego żona, Marta Kubacka, zmagała się z problemami zdrowotnymi. Kobieta trafiła do szpitala z powodu ciężkich komplikacji kardiologicznych, a jej stan był bardzo poważny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: potężna kraksa. Upadali jeden po drugim
Wobec tego polski skoczek w trybie pilnym zrezygnował z rywalizacji w Pucharze Świata i wrócił do Polski. W Planicy, gdzie kończono sezon 2022/2023, wspomniany Lanisek odbierał medal za zajęcie trzeciego miejsca w końcowej klasyfikacji, wyprzedzając Kubackiego.
Słoweniec podczas dekoracji zdecydował się na wyjątkowy gest. Medal odbierał razem z Kubackim. Lanisek zabrał ze sobą planszę z wizerunkiem polskiego skoczka. Potem na niej zawiesił medal, który sam otrzymał. Nie ukrywał łez wzruszenia.
- Dawidowi się to należy. On był w tym sezonie naprawdę mocny, dla mnie był drugi, nawet nie trzeci. Życzę jemu, jego żonie Marcie i dzieciom wszystkiego najlepszego - mówił Lanisek przed kamerami Eurosportu po ostatnim konkursie w Planicy.
Słoweniec po odebraniu nagrody w Warszawie wypowiedział się dla Polskiej Agencji Prasowej.
- Ten gest wypłynął prosto z serca. Kiedy usłyszałem, co sią stało żonie Dawida, pomyślałem, co sam bym zrobił na jego miejscu i postąpiłbym dokładnie tak samo. Cieszę się, że wszystko jest w porządku i mam nadzieję, że w tym roku będziemy walczyć jak równy z równym, tak jak dwa lata temu - powiedział.
Dodajmy, że obecnie Marta Kubacka doszła do zdrowia. Pod koniec sezonu 2023/2024 pojawiła się nawet pod skocznią w Planicy, by wpierać swojego męża.
Zobacz także:
Kandydowała do Europarlamentu. Taki otrzymała wynik
Jest od niego dużo młodsza. Tyle dzieli Piotra Żyłę i jego partnerkę