Polak w kosmicznej formie. Znów wygrał Letnie Grand Prix

W sobotę Paweł Wąsek dokonał rzeczy historycznej w swojej karierze, odnosząc pierwsze zwycięstwo w zawodach Letniego Grand Prix. Dokonał tego w Rasnovie i od razu rozbudził nadzieje na więcej. Także w niedzielnej serii próbnej był w ścisłej czołówce i można było spodziewać się, że namiesza także w konkursie.

Tak też było. Reprezentant Polski startował jako przedostatni w gronie 42 zawodników i nie miał szczęścia do warunków. Z niższej, 22. belki, uzyskał 93 metry, na dodatek otrzymał 4,7 punktu za wiatr i o 1,1 punktu wyprzedzał drugiego Alexa Insama (również 93 metry). Dwa punkty do Polaka tracił natomiast trzeci Ren Nikaido (96 m przy korzystnych warunkach).

Z dobrej strony zaprezentowali się także pozostali reprezentanci Polski - piąty był Jakub Wolny (95 metrów), szósty Kacper Juroszek (93,5 metra), a 14. Maciej Kot (91 metrów).

W finale nie zabrakło emocji. Kiedy Wąsek jako ostatni usiadł na belce, musiał wylądować w granicach 96. metra. I dokładnie to uczynił - próba na tę odległość sprawiła, że Polak po raz drugi został triumfatorem zawodów w Rasnovie. Drugie miejsce zajął Nikaido (95,5 m), a trzecie Insam (95,5 m).

Wolny ostatecznie zakończył zawody na szóstym miejscu (91,5 metra w finale), tuż za jego plecami znalazł się Juroszek (90 metrów), a Maciej Kot ostatecznie został sklasyfikowany na 17. lokacie (90 m).

Kolejne zawody Letniego Grand Prix odbędą się już 28 i 29 września w Hinzenbach.

Wyniki niedzielnego konkursu LGP w Rasnovie: 

Idzie w ślady Kasaiego? Ma 43 lata i ciągle skacze

[b]ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni

[/b]

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)