Polacy bez błysku, ale cel osiągnięty. Wielki sukces w Letnim Grand Prix

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Paweł Wąsek
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Paweł Wąsek

Żadnego z Polaków nie było w pierwszej dziesiątce konkursu Letniego Grand Prix w Klingenthal. Nie zmienia to jednak faktu, że triumfatorem całego cyklu został Paweł Wąsek.

W tym artykule dowiesz się o:

Paweł Wąsek miał nieco ponad 20 punktów przewagi nad Alexem Insamem przed ostatnim konkursem Letniego Grand Prix w Klingenthal. Polak pokazał już na treningach, że jest w stanie obronić tę przewagę i zostać triumfatorem całego cyklu. Tak też się stało, o czym przekonaliśmy się już w pierwszej serii.

Wszystko za sprawą słabego skoku Insama, który nie zdołał awansować nawet do drugiej serii. Polacy również nie błyszczeli - tylko dwóch awansowało do finału. Wąsek na półmetku był 17. (128 metrów), Dawid Kubacki 28. (127,5 m), a Aleksander Zniszczoł pożegnał się z rywalizacją próbą na 120,5 metra.

Po pierwszej serii na czele klasyfikacji znalazł się Timi Zajc. Słoweński skoczek osiągnął 142 metry, co dało mu przewagę 4,6 punktu nad drugim Piusem Paschke (137 metrów). Trzecie miejsce zajął Halvor Egner Granerud, również skacząc na 137 metrów.

W finale z piątego miejsca zaatakował Marius Lindvik. Norweg potwierdził, że jest w bardzo dobrej formie, osiągając 138,5 metra. W ten sposób triumfował w zawodach, wyprzedzając drugiego Zajca (136 m w finale) o 3,2 punktu. Na najniższym stopniu podium znalazł się Granerud (136,5 m w finale).

Polacy nie zdołali się poprawić. Wręcz przeciwnie. Kubacki w drugim skoku uzyskał 124 metry i zajął 28. miejsce, a Wąsek spadł na 25. lokatę (120,5 metra).

W niedzielę w Klingenthal odbędzie się jeszcze konkurs mikstów.

MiejsceZawodnikKrajOdległośćPunkty
1. Marius Lindvik Norwegia 137.0/138.5 274.9
2. Timi Zajc Słowenia 142.0/136.0 271.7
3. Halvor Egner Granerud Norwegia 137.0/136.5 270.5
4. Pius Paschke Niemcy 137.0/136.5 266.1
5. Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 135.0/134.5 258.7
6. Ryoyu Kobayashi Japonia 140.0/129.5 257.8
7. Daniel Tschofenig Austria 138.5/129.5 253.5
8. Andreas Wellinger Niemcy 131.5/132.5 247.4
9. Johann Andre Forfang Norwegia 126.5/141.0 246.7
10. Clemens Aigner Austria 131.0/135.0 243.6
24. Paweł Wąsek Polska 128.0/120.5 220.1
27. Dawid Kubacki Polska 127.5/124.0 214.4
42. Aleksander Zniszczoł Polska 120.5/ 99.8

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: był krok od śmierci. A teraz takie informacje

Komentarze (23)
avatar
collins01
6.10.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ledwo pojawili sie prawdziwi przeciwnicy i od razu nasi w 2 i 3 dziesiątce.Poza tym skoki są sportem ZIMOWYM i ten letni cyrk powinien zostać usuniety raz na zawsze.Niczemu to nie służy 
avatar
Wychodzimy z Unii
6.10.2024
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Brawo, wielki gratulacje dla Wąska! 
avatar
życzliwy
6.10.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ej wy Żurnalisty! Już zaczynacie pompowanie balonika. Jaki sukces? O sukcesie pomyślimy zimą! 
avatar
pareidolia
6.10.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gigantyczni sukces na miarę złota na Igrzyskach Ol. No k. Super. 
avatar
Nadszyszkownik
6.10.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak zwykle w letnich obwieszają się medalami, a jak przychodzi zima to przymarzają do progu. Czasami odnoszę wrażenie, że w letnich to skaczą tylko Polacy.