Żyła ujawnił, co zmieniło się po odejściu Thurnbichlera

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Piotr Żyła
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Polscy skoczkowie narciarscy z optymizmem patrzą w przyszłość pod wodzą nowego trenera Macieja Maciusiaka. Piotr Żyła i inni zawodnicy w rozmowie z Interią podkreślili, że zmiany w sztabie okazały się pozytywne.

Po rozczarowującym sezonie w wykonaniu polskich skoczków PZN postanowił zakończyć współpracę z Thomasem Thurnbichlerem. Jego miejsce zajął Maciej Maciusiak, który wcześniej pomagał Austriakowi w prowadzeniu kadry. Wraz ze zmianą pierwszego trenera doszło też do rewolucji w sztabie.

Polacy po czasie na odpoczynek rozpoczęli przygotowania do sezonu, w którym najważniejszą imprezą będą igrzyska olimpijskie. Zawodnicy w środę oddali skoki na Średniej Krokwi w Zakopanem, gdzie trenowali też m.in. juniorzy. Kolejną nowością była obecność trenera motorycznego, profesora Michała Wilka, który wrócił do pracy z kadrą. To ma pomóc w zbudowaniu jak najlepszej formy fizycznej.

ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli

Zmiana trenera na Maciusiaka przyniosła nową strategię i porządek w drużynie. Piotr Żyła zauważył, że obecnie wszystko jest poukładane i określone. - Nie ma chaosu, którego nadmiar był w ostatnich dwóch latach. Nie ukrywam, że było w ostatnich miesiącach wiele zamieszania w kadrze. Teraz mamy plan, który realizujemy. Nie ma już tych ciągłych zmian, które nas męczyły i nie ułatwiały złapania stabilności - skwitował w rozmowie z Interią.

Również Paweł Wąsek, lider polskiej kadry w poprzednim sezonie, który chwalił sobie współpracę z Thurnbichlerem, jest zadowolony z panującej w kadrze atmosferze. Podobną opinię wyraził też Dawid Kubacki, który z kolei nie krył rozgoryczenia ze współpracy z Austriakiem.

Można powiedzieć, że mamy do czynienia z grubą kreską w polskich skokach. Przeorganizowaliśmy trochę to, co się dzieje w grupie. Mamy nowego trenera i w części nowy-stary sztab. Skupiamy się na robocie. Atmosfera jest bardzo dobra. Energii nie brakuje. Jest chęć do ciężkiej pracy - skwitował doświadczony zawodnik.

Komentarze (9)
avatar
broneks1
29.05.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wyniki dopiero pokażą, czy jest tak dobrze? 
avatar
Xionc69
29.05.2025
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
A kogo te dziady obchodzą…? Niszowy sportek dla plebejskiego ludu… 
avatar
Emiljan Walewski
29.05.2025
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
Tuhrnbichler bez talencie, nasi skoczkowie potrzebują wsparcia autorytetu,a to nie był trener tylko kumpel Małysza, katastrofa 
avatar
tomas68
29.05.2025
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Piotr przestań być propagandową tubą pana pseudo prezesa.
Sam wiesz na jakim etapie życia już jesteście i nie wciskaj kitów że poprzednik promował chaos. Mylisz i osoby i narodowość. Nie tędy d
Czytaj całość
avatar
piotr9990
29.05.2025
Zgłoś do moderacji
8
2
Odpowiedz
Jedynie co się zmieniło to wiek naszych dziadków 
Zgłoś nielegalne treści