Stoch pokazał siłę w kwalifikacjach. Ogromna sensacja w Lillehammer

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Kamil Stoch
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Kamil Stoch zaprezentował się z bardzo dobrej strony w kwalifikacjach do pierwszego konkursu indywidualnego Pucharu Świata, bowiem uplasował się na 4. miejscu. Tymczasem awansu nie wywalczyli Andreas Wellinger, Pius Paschke czy Aleksander Zniszczoł.

W tym artykule dowiesz się o:

Forma naszych skoczków na treningach pokazała, że może dojść do sytuacji, w której nie wszyscy awansują do konkursu. Tak naprawdę tylko Kamil Stoch i Kacper Tomasiak pokazali, iż nie trzeba będzie się o nich obawiać.

Ostatecznie w gronie zawodników, którzy zaprezentowali się słabo, znalazł się Aleksander Zniszczoł. 105,5 metra sprawiło, że nie uda mu się zapunktować w pierwszym indywidualnym konkursie tego sezonu. Sensacyjnie przepadli również skoczkowie z Niemiec - Andreas Wellinger i Pius Paschke.

ZOBACZ WIDEO: Polak zdecydowany na wielki transfer. "Określiłem cele"

Do takiej sytuacji nie doszło natomiast z resztą Biało-Czerwonych. Najwięcej powodów do zadowolenia może mieć Stoch, bowiem skok na odległość 128 metrów dał mu wysokie, 4. miejsce. Wyprzedzili go jedynie Stephan Embacher, Stefan Kraft oraz Felix Hoffmann.

Z dobrej strony zaprezentował się także Tomasiak, ponieważ uplasował się w drugiej dziesiątce. 123,5 metra dało mu ostatecznie 15. miejsce, dzięki czemu bez żadnych problemów zapewnił sobie miejsce w konkursie.

Zdecydowanie gorzej wypadli pozostali podopieczni Macieja Maciusiaka. Paweł Wąsek wylądował na 120. metrze, wobec czemu uplasował się na 31. lokacie. Piotr Żyła osiągnął 117,5 m i ostatecznie był 37., natomiast Dawid Kubacki zajął 43. miejsce po skoku na odległość 111,5 m.

Należy jednak dodać, że w miejsca w piątej dziesiątce zajęli także Karl Geiger, Marius Lindvik czy Johann Andre Forfang. Wobec tego już pierwsza seria konkursowa zapowiada ciekawą rywalizację o awans do finałowej.

Początek konkursu zaplanowano na godzinę 16:00. Transmisja telewizyjna na Eurosporcie 1, w internecie na platformach Max i Player, a relacja tekstowa dostępna na portalu WP SportoweFakty.

Komentarze (22)
avatar
Marcin Patrzał
23.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Większą sensacją jest to, że dzisiaj w Chinach przewrócił się worek ryżu. 
avatar
Marcin Patrzał
23.11.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
L O L 
avatar
Pawel Bruhl
23.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W zamierzchłych czasach późnego Gutenberga mój ojciec był pracownikiem państwowej drukarni, w której drukowano między innymi pisma dla dzieci.
Nie pamiętam już drabinki hierarchii, ale na pewno
Czytaj całość
avatar
Artek92
23.11.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Kubacki i tak jest najlepszy, trener był zły, porady były źle itp. teraz trenerem jest ziomek a Kubacki jeszcze gorzej skacze ;) oj chyba czas oglądać skoki z żoną w domu w TV ;) 
avatar
Viwaldi
23.11.2025
Zgłoś do moderacji
12
1
Odpowiedz
Kapitalny Stoch i 13 te miejsce w zawodach, co za głupek to pisze w tytule 
Zgłoś nielegalne treści