Fuerteventura położona jest w archipelagu Wysp Kanaryjskich. Choć do sezonu pozostał już tylko miesiąc i wiele reprezentacji myśli już o zbliżającej się rywalizacji, norwescy skoczkowie cieszą się obecnie temperaturami dobijającymi do trzydziestu stopni i nieustannym słońcem. - Mamy tu dobrą kombinację ćwiczeń fizycznych i relaksu, odpoczynku. Taki tydzień znalazł się w tym roku w programie naszych przygotowań do sezonu. Wierzymy, że dla sportowców, szczególnie dla narciarzy, ważne jest również pobyć trochę na słońcu - powiedział Alexander Stoeckl, trener norweskiej reprezentacji.
Podobne zgrupowania jeszcze kilka lat temu w ogóle nie miały miejsca, jednak Austriacy, którzy je zapoczątkowali, szybko znaleźli naśladowców. W tym roku w Hiszpanii byli także Niemcy. Po raz drugi na letni odpoczynek przed sezonem zdecydowali się także Polacy, którzy kilka dni temu wrócili z Turcji. - Austriacy robią tak od lat i wszyscy widzimy, ile im to daje. Wierzę, że dla nas będzie to równie korzystne - uważa Clas-Brede Braathen, dyrektor reprezentacji.
Wspomniani skoczkowie z Austrii przez lata udawali się do Egiptu, jednak w tym roku w programie ich przygotowań takiego wyjazdu już nie było. Trener Alexander Pointner zdecydował się za to na kolejny tydzień treningów w Innsbrucku i Stams.