Dosyć nietypowo, bo od drużynowego mikstu w Lillehammer rozpoczęła się kolejna, bo trzydziesta czwarta już edycja Pucharu Świata w skokach narciarskich. Słynny obiekt "Lysgardsbakken" najlepszych narciarzy świata przywitał zmiennym i silnym wiatrem, przez co zaplanowane na południe kwalifikacje zakończyły się z niemałym opóźnieniem. Znacznie sprawniej organizatorom udało się przeprowadzić zmagania mieszane, które odbyły się przy świetle jupiterów. Do startu inauguracyjnych zawodów zgłoszonych zostało aż trzynaście ekip. Była więc mocna obsada, dalekie loty i wspaniałe emocje. Zabrakło tylko reprezentacji Polski...
Tegoroczną inaugurację sezonu wyjątkowo mile wspominać będą "Wikingowie". Team Państwa Fiordów rozpoczął zimę od naprawdę mocnego uderzenia. "Czwórka" Skandynawów, czyli Maren Lundby, Tom Hilde, Anette Sagen i Anders Bardal, w sumie zgromadziła o ponad siedemnaście punktów więcej od następnych w klasyfikacji - Japończyków, zaś trzecich w tabeli - Włochów wyprzedziła prawie o osiemdziesiąt pięć "oczek" (!). Dominacja gospodarzy była niepodważalna, choć z pewnością odniesienie wygranej w Lillehammer znacznie ułatwiła Norwegom dyskwalifikacja za nieprzepisowy kombinezon Andreasa Koflera. Decyzja sędziów spowodowała, że Austriakom zaliczono tylko trzy próby, co dało im ostatecznie dopiero dwunaste miejsce.
Zgodnie z przewidywaniami po raz kolejny w tego typu zmaganiach niezwykle groźni byli Azjaci. Yuki Ito, Yuta Watase, Sara Takanashi i Taku Takeuchi skakali równo i daleko, czego nie można napisać między innymi o Szwajcarach, czy choćby rewelacyjnych Włochach - na sensacyjny sukces Italii największy wpływ miał kapitalny występ Evelyn Insam, z kolei Andrea Morassi otrzymał indywidualnie jedną z najgorszych not. Warta uwagi jest również piąta lokata USA, do której najbardziej przyczyniły się rezultaty amerykańskich zawodniczek.
| M | Kraj | Skład | Nota |
|---|---|---|---|
| 1 | Norwegia | Lundby, Hilde, Sagen, Bardal | 983,1 |
| 2 | Japonia | Ito, Watase, Takanashi, Takeuchi | 966,0 |
| 3 | Włochy | Runggaldier, Morassi, Insam, Colloredo | 899,0 |
| 4 | Niemcy | Graessler, Freitag, Vogt, Freund | 875,1 |
| 5 | USA | Van, Johnson, Hendrickson, Frenette | 869,9 |
| 6 | Czechy | Pustkowa, Koudelka, Dolezelowa, Hlava | 849,1 |
| 7 | Słowenia | Vtic, Pungertar, Logar, Prevc | 836,9 |
| 8 | Szwajcaria | B.Windmuelller, Deschwanden, S.Windmueller, Ammann | 834,3 |
| 9 | Francja | Clair, Lamy Chappuis, Mattel, Chedal | 417,5 |
| 10 | Finlandia | Kykkaenen, Niemi, Rautionaho, Happonen | 393,8 |
| 11 | Rosja | Gladyszewa, Kaliniczenko, Avvakumova, Wasiljew | 377,4 |
| 12 | Austria | Irascho, Kofler, Seifriedsberger, Schlierenzauer | 358,9 |
| 13 | Kanada | Pretorius, Rowley, Henrich, Boyd-Clowes | 305,2 |
na Instagramie 
na Facebooku 
