Gross-Titlis-Schanze w Engelbergu szczęśliwa dla podopiecznych Łukasza Kruczka

Aż czterech polskich skoczków z grona siedmiu powołanych na zawody w Engelbergu, właśnie na Gross-Titlis-Schanze wywalczyło swoje najlepsze osiągnięcia w konkursach Pucharu Świata.

Trener Łukasz Kruczek powołał: Stefana Hulę, Dawida Kubackiego, Bartłomieja KłuskaKlemensa Murańkę, Jana Ziobrę, Aleksandra Zniszczoła oraz Piotra Żyłę.

[ad=rectangle]

Hula w 2010 roku uplasował się na siódmym miejscu. Był wtedy jednym z trzech Polaków w czołowej dziesiątce (Adam Małysz zajął trzecią lokatę, a Kamil Stoch - dziewiątą). Dwa lata później na dziewiątej pozycji sklasyfikowany został Kubacki.

W grudniu 2013 wielką niespodziankę sprawił Ziobro. Pokonał wszystkich rywali podczas sobotniej rywalizacji, dzień później zaś wyprzedzili go jedynie Stoch, a także Andreas Wellinger. W pierwszym konkursie z 2013 r. w najlepszej dziesiątce znalazło się aż czterech biało-czerwonych. Tuż za Ziobrą uplasował się Stoch. Szósty był Żyła, siódmy natomiast - Murańka. Dla tego ostatniego, tak jak dla Kubackiego, to jedyne miejsce w czołowej dziesiątce indywidualnego konkursu PŚ.

Polacy tym razem wystawią siedmiu zawodników - w przeciwieństwie do zawodów w Lillehammer oraz w Niżnym Tagile.

Komentarze (3)
pawbed
18.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe, czy Ziobro będzie się tak prezentował jak w ubiegłym roku. 
avatar
woj Mirmiła
18.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie mam nic przeciwko temu, aby nasi skoczkowie w ten weekend podtrzymali dobre tradycje i zanotowali swoje najlepsze rezultaty właśnie na Gross-Titlis-Schanze :))