63. Turniej Czterech Skoczni to już historia. Do historii wszedł także jego kolejny zwycięzca - Stefan Kraft. Choć przed rozpoczęciem turnieju za jednego z głównych faworytów do wygranej uważano jego kolegę z pokoju, Michaela Hayboecka, Kraft już po konkursie w Innsbrucku miał na tyle dużą przewagę punktową, że w Bischofshofen musiałaby wydarzyć się jakaś tragedia, by nie mógł triumfować w "Wielkim Szlemie". Hayboeck nie czuł się jednak pokrzywdzony, bo na skoczni Paula Ausserleitnera doczekał się wreszcie swojego pierwszego pucharowego zwycięstwa i dwukrotnie mógł stanąć na podium przed własną publicznością - w klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni był drugi. Austriak jest także liderem Puchar Świata.
[ad=rectangle]
Kto nie popisał się formą i osiągnięciami w Turnieju Czterech Skoczni, szansę na rewanż nie musi długo czekać. Pierwsza okazja to konkurs lotów na zmodernizowanej Kulm. Już od pewnego czasu mówi się sporo zarówno o tych zawodach, jak i samym obiekcie, który, w przeciwieństwie do słoweńskiej Letalnicy, został szybko i sprawnie przebudowany. Za niemałe pieniądze zresztą - koszt modernizacji wyniósł 4,2 miliona euro. Czego się jednak nie robi, by stworzyć zawodnikom jeszcze lepsze warunki do sprawdzania swoich możliwości, a kibicom dać szansę oglądania coraz dłuższych lotów. Jak mówią organizatorzy, rekord świata w długości skoku, który należy do Johana Remena Evensena, może zostać pobity właśnie na Kulm - pod warunkiem, że pozwolą na to warunki atmosferyczne.
Chętnych do zapisania się w historii jako rekordzista, albo chociaż jako zwycięzca na "nowej" Kulm jest wielu. Jednym z nich jest Peter Prevc, który bardzo słabym występem w Innsbrucku pozbawił się możliwości pokrzyżowania planów Krafta albo nawet Hayboecka i w TCS zajął 3. miejsce. Coś do udowodnienia sobie, a także i niemieckim kibicom ma Severin Freund, obecny mistrz świata w lotach, który szczególnie w Oberstdorfie i Garmisch - Partenkirchen wypadał bardzo rozczarowująco. A może obudzi się Gregor Schlierenzauer? Austriak od dłuższego czasu jest cieniem dawnego siebie, ale na Kulm i tak dostąpił wyjątkowego zaszczytu - przypadło mu w udziale oddanie pierwszego skoku na zmodernizowanym obiekcie.
Niestety tylko dwóch Polaków, Piotr Żyła i Aleksander Zniszczoł, będą mogli przetestować skocznię w Tauplitz. Nasi pozostali reprezentanci, po bardzo nieudanych występach w Turnieju Czterech Skoczni, powrócili do kraju, gdzie poświęcą się treningom oraz wezmą udział w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Wiśle. Na starcie pojawią między innymi Dawid Kubacki, Maciej Kot, Jan Ziobro i Klemens Murańka. Na Kulm nie wystąpi także Kamil Stoch, który, choć swój występ w turnieju może uznać za wielki sukces, będzie wraz z grupą trenował w Polsce.
Mimo nieobecności sporej części naszych reprezentantów, zawody na Kulm zapowiadają się bardzo emocjonująco. Organizatorzy spodziewają się pełnych trybun, i pozostaje mieć tylko nadzieję, że w tym roku konkursy lotów nie będą rozgrywane w cieniu żadnego upadku, jak miało to miejsce w ubiegłym sezonie - wypadek podczas treningu Thomasa Morgensterna przyćmił wówczas weekend ze skokami w Tauplitz.
Piątek, 09.01.15r
11:00 - oficjalny trening
13:00 - kwalifikacje
Sobota, 10.01.2015r
12:30 - seria próbna
14:15 - konkurs
Niedziela, 11.01.15r
12:30 - kwalifikacje
14:15 - konkurs
Klasyfikacja Pucharu Świata:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Kamil Stoch | Polska | 1443 |
2. | Richard Freitag | Niemcy | 1070 |
3. | Daniel Andre Tande | Norwegia | 985 |
4. | Stefan Kraft | Austria | 881 |
5. | Robert Johansson | Norwegia | 840 |
6. | Andreas Wellinger | Niemcy | 828 |
7. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 821 |
8. | Andreas Stjernen | Norwegia | 665 |
9. | Dawid Kubacki | Polska | 633 |
10. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 597 |
13. | Stefan Hula | Polska | 431 |
16. | Piotr Żyła | Polska | 403 |
21. | Maciej Kot | Polska | 261 |
36. | Jakub Wolny | Polska | 73 |
73. | Tomasz Pilch | Polska | 1 |
Podobno kot ma ich siedem ;)