Co inni myślą o naszej drużynie? "W Polsce tylko jeden zawodnik skacze dobrze"
Słabsza dyspozycja większości naszych skoczków jest zaskoczeniem nie tylko dla polskiego środowiska skoków narciarskich, ale także dla zagranicznych obserwatorów.
Podobnie jak polscy kibice, Austriak nie kryje rozczarowania słabą dyspozycją Polaków. - Ja sam byłem bardzo rozczarowany, bo wierzyłem, że Polacy będę teraz walczyć o zwycięstwa z Norwegami, Austriakami, Słoweńcami, Niemcami, bo na koniec ostatniego sezonu polski team był naprawdę mocny. Cała drużyna. Ale kiedy drużyna jest mocna? Drużyna jest mocna wtedy, kiedy czterech zawodników dobrze skacze. A teraz w Polsce tylko jeden zawodnik skacze dobrze i to jest Kamil Stoch - przyznał Roscher i dodał: - Inni są po prostu wyraźnie od niego słabsi. I to jest obojętne, czy Kamil jest kontuzjowany i nie skacze, czy nie. Kiedy on skacze, to jest z przodu, a kiedy nie skacze, nikogo nie ma z przodu. Myślę, że problem nie tkwi w tym, czy w danym momencie jest lider, czy nie, tylko w tym, czy pozostali potrafią pójść do przodu, czy potrafią dotrzymać kroku najlepszemu zawodnikowi. Wygląda na to, że reszta drużyny po prostu "straciła kontakt" z Kamilem.
Według komentatora nie wszystko jest jednak stracone i Polska ma szansę na bycie w światowej czołówce. - Kiedy się to zmieni, Polska będzie miała niewiarygodny potencjał i mocny zespół. Dla mnie zawsze mieliście predyspozycje do zdobywania medali i zostawania mistrzami. Jeśli wszyscy zaczną skakać tak, jak są w stanie, wtedy Polska będzie absolutnie na szczycie.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)