Niemcy prowadzą po 1. serii w Lahti, Polacy na podium!

Rozegranie konkursu stało pod znakiem zapytania, ponieważ wiatr w Lahti uprzykrzał życie organizatorom, którzy musieli już zrezygnować z serii próbnej. W trakcie pierwszej serii aura kilka razy dała się we znaki, jednak nie wpływała zanadto na rezultaty osiągane przez skoczków. Wszyscy zawodnicy swoje próby oddali z belki startowej usytuowanej na 13. stopniu.
[ad=rectangle]
My po pierwszej serii mamy powody do zadowolenia. Reprezentanci Polski zajmują 3. miejsce. Bardzo dobrze dla nas rozpoczął Piotr Żyła, który najwyraźniej polubił skakanie w Lahti. Skoczek z Wisły osiągnął 124 metry, co po pierwszej grupie skoczków wywindowało naszą drużynę na 2. lokatę. Po nim skakał Klemens Murańka. On z kolei doleciał do 118. metra i po dwóch grupach skoczków... Polacy znaleźli się na prowadzeniu! Niestety w trzeciej grupie punktu K nie osiągnął Jan Ziobro i Biało-Czerwoni zostali wyprzedzeni przez Norwegów oraz Niemców. Na podium umocnił nas Kamil Stoch, choć na najdrobniejsze potknięcie naszych zawodników czyhają już Japończycy.

Prowadzenie Niemców i Norwegów nie jest zaskoczeniem. Już przed konkursem byli oni wymieniani w gronie faworytów do zwycięstwa. W trójce brakuje natomiast Austriaków. W tym zespole kompletnie swoją próbę popsuł Manuel Poppinger - jedynie 92 metry. Michael Hayboeck i Stefan Kraft musieli się sporo napocić, aby Austriacy uciekli spod topora, bowiem po dwóch grupach znajdowali się poza finałową ósemką.

Wyniki 1. serii: