Ale to już było! Severin Freund jak Bente Martinsen-Skari, Peter Prevc jak Stefania Belmondo
Severin Freund i Peter Prevc zdobyli jednakową liczbę punktów w Pucharze Świata. Szesnaście lat temu taka sama sytuacja miała miejsce w rywalizacji biegaczek Bente Martinsen-Skari i Stefanii Belmondo.
Tym razem w roli Belmondo wystąpił Prevc. Słoweniec, identycznie jak niegdyś Włoszka, zajął w finałowych zawodach drugie miejsce. Freund spisał się lepiej niż Martinsen, ale i tak, podobnie jak niegdyś w Holmenkollen, w grę dwójki największych wmieszał się ktoś jeszcze. Wtedy wygrała Czepałowa, teraz tym trzecim był Jurij Tepes. Historia powtórzyła się więc w znacznej mierze.
Po upływie szesnastu lat wiele źródeł, w tym popularna Wikipedia, podaje, że w 1999 roku Martinsen i Belmondo zostały sklasyfikowane ex aequo. Pod względem liczby punktów rzeczywiście tak było, ale Kryształowa Kula była tylko jedna i powędrowała w ręce Norweżki, zgodnie ze wspomnianą zasadą liczenia zwycięstw w całym sezonie.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)