Piękna reprezentantka Niemiec marzy o igrzyskach. "Nie mam czasu na związek"

Juliane Seyfarth nie może się doczekać nowego sezonu skoków narciarskich. Reprezentantka Niemiec przyznała, że marzy o występie na igrzyskach olimpijskich w 2018 roku.

Karol Borawski
Karol Borawski
Expa/Newspixpl / Expa/Newspix.pl

25-letnia Seyfarth w tym roku sięgnęła po mistrzostwo Niemiec. Piękna zawodniczka WSC 07 Ruhia przygotowuje się do nowego sezonu.

- Mój dziadek i tata byli skoczkami narciarskimi. Ja zaczynałam od narciarstwa biegowego. Moim wielkim marzeniem jest start na igrzyskach olimpijskich w 2018 roku. Dlatego trenuję tak ciężko, chcę być coraz lepsza - powiedziała w wywiadzie dla dziennika "Bild".

Niemiecki dziennik uważa 25-letnią skoczkinię za jedną z najładniejszych zawodniczek w stawce. Seyfarth została zapytana o to, jak dużą uwagę przywiązuje do wyglądu.

- Jest całkiem ważny. Rano się maluję, choć nie spędzam w łazience godziny. W czasie zawodów też mam na sobie makijaż - dodała Seyfarth, która cieszy się dużym zainteresowaniem fanów. - Czasami dostaję 100 wiadomości od mężczyzn. Chcę się całkowicie skupić na karierze sportowej i na studiach. Nie mam czasu na związek.

Zobacz sesję zdjęciową pięknej Juliane Seyfarth

Nowy sezon Pucharu Świata kobiet rozpocznie się 4 grudnia w Lillehammer. W sezonie 2015/16 panie powalczą w 19 konkursach.

Kamil Stoch: Ciężka praca już przynosi efekty


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×