Sensacyjny zwycięzca w Klingenthal, katastrofa Polaków

 / Skoczek w powietrzu
/ Skoczek w powietrzu

Biało-Czerwoni nie włączyli się do pasjonującej walki o zwycięstwo w konkursie. Niespodziewanym triumfatorem zawodów został Daniel Andre Tande. To pierwsze w karierze zwycięstwo Norwega.

Podopieczny Alexandra Stoeckla zajmował po pierwszej serii drugie miejsce, tracąc kilka punktów do lidera Petera Prevca. W drugiej serii Norweg uzyskał jednak aż 141,5 metra, co w ostatecznym rozrachunku zapewniło mu zwycięstwo w całym konkursie.

Na drugim stopniu podium uplasował się lider na półmetku Peter Prevc. Czołową trójkę uzupełnił Severin Freund.

Po pierwszej serii świetne piąte miejsce zajmował Kamil Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski zupełnie popsuł jednak drugą próbę i spadł do drugiej dziesiątki. Pozostali podopieczni Łukasza Kruczka zaprezentowali się fatalnie i nie awansowali nawet do czołowej trzydziestki.

Mimo zmiennych warunków zawody do końca trzymały w napięciu. Zwłaszcza ostatnia dziesiątka finałowej serii, z wyjątkiem Stocha i Gregora Schlierenzauera, skakała bardzo daleko.

Oprócz zwycięzcy Tandego świetnie zaprezentowali się także inni młodzi skoczkowie. W czołowej dziesiątce znalazło się jeszcze miejsce dla Domena Prevca i Johanna Andre Forfanga. Norweg, który wcześniej wygrał kwalifikacje, w drugiej serii osiągnął najlepszą odległość dnia (143 metry).

O ile trener Stoeckl, Werner Schuster czy Goran Janus mogą ze spokojem oczekiwać kolejnej rywalizacji, o tyle Łukasz Kruczek ma nad czym myśleć. Jeden świetny skok Stocha nie może zatuszować problemów jakie polscy reprezentanci mieli podczas weekendu w Klingenthal.

Szóste miejsce w konkursie drużynowym i tylko Stoch w czołowej trzydziestce zawodów indywidualnych to wyniki zdecydowanie poniżej oczekiwań kibiców jak i samej drużyny.

Wyniki indywidualnego konkursu w Klingenthal:

MiejsceZawodnikKrajOdległościNota łączna
1. Daniel Andre Tande Norwegia 142/140,5m 268.7 pkt
2. Peter Prevc Słowenia 139/138 m 265.6 pkt
3. Severin Freund Niemcy 134/132 m 249.5 pkt
4. Richard Freitag Niemcy 132/141 m 249.4 pkt
5. Noriaki Kasai Japonia 136,5/139,5 m 247.2 pkt
6. Stefan Kraft Austria 126/142,5 m 246.4 pkt
7. Andreas Wellinger Niemcy 133/135,5 m 246.4 pkt
8. Domen Prevc Słowenia 127/139,5 m 243.2 pkt
9. Johann Andre Forfang Norwegia 127,5/143 m 238.1 pkt
10. Jurij Tepes Słowenia 129/131,5 m 232.5 pkt
13. Kamil Stoch Polska 137/125 m 220.5 pkt
33. Dawid Kubacki Polska 120,5 m 93.7 pkt
34. Jan Ziobro Polska 125 m 93.2 pkt
39. Piotr Żyła Polska 117,5 m 88.1 pkt
46. Maciej Kot Polska 113 m 76,1 pkt
49. Klemens Murańka Polska 91,5 m 51,1 pkt

[b]Łukasz Kruczek: to największa różnica między Małyszem a Stochem

[/b]

Komentarze (35)
avatar
tomas68
23.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tak się kończy gdy cały sztab pitoli farmazony,od dawna było wiadomym że lepiej być nie może. Zero zmian po tylu babolach z poprzedniego sezonu to i zero wyników na starcie. 
avatar
wanow
22.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziwne jest to że opocz jednego skoku Stocha wszystkie pozostałe skoki przy róznych powiewach wiatru były słabe.Cos nie zadziałało czy przemęczenie treningami siłowymi czy coś innego.Czas po Czytaj całość
avatar
wislok
22.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak zwykle wielkie zapowiedzi- mówienie jacy Polacy są silni, jak to Tajner mówił 8 w pierwszej 20?? Tak jest do momentu konfrontacji jakim są zawody,a tam wychodzi różnie. Niestety mamy takich Czytaj całość
avatar
jajajaj
22.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
początek taki jak w zaszłym sezonie. Kapiszon wypalił ale tylko raz na drugi zabrakło siły a może przede wszystkim tak silnego wiatru jak w pierwszym skoku. Reszta nielotów na swoim beznadziejn Czytaj całość
avatar
Panna K.
22.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pierwszy konkurs a tu każdy szuka winnych? Ciekawe czy jak nasi chłopcy będą wygrywać to będzie nagła zmiana o 180 stopni i wszyscy super fachowcy czy będzie nagła plaga milczenia.
Drodzy, koc
Czytaj całość