PŚ w Niżnym Tagile: Fannemel zwycięzcą kwalifikacji, Kubacki drugi, dramat Stocha!

Dwukrotny mistrz olimpijski, Kamil Stoch, po fatalnym skoku na odległość 102,5 metra, jako jedyny z Polaków, nie awansował do sobotniego indywidualnego konkursu PŚ w Niżnym Tagile! Kwalifikacje wygrał Anders Fannemel, a drugi był Dawid Kubacki.

Norweg po fatalnym początku sezonu odrodził się na skoczni, gdzie odniósł pierwszy triumf w Pucharze Świata. Podopieczny Alexandra Stoeckla uzyskał 134 metry. Dawid Kubacki przegrał z nim zaledwie o 1.7 punktu, ponieważ oddał swoją próbę w słabszych warunkach niż Fannemel.

Niestety występ Kubackiego schodzi na dalszy plan wobec kolejnej wpadki Kamila Stocha. Po zupełnie nieudanym drugim konkursie w Lillehammer, mistrz świata z Val di Fiemme nie awansował do sobotniego konkursu. Po raz kolejny Polak spóźnił wyjście z progu i po pasywnym locie wylądował tuż za granicą 100 metra.

Pozostali podopieczni Łukasza Kruczka dość pewnie przebrnęli kwalifikacje. Oprócz Kubackiego świetny skok oddał także Jan Ziobro (126 metrów). Niezłą formę potwierdził także Stefan Hula, który w mało sprzyjających warunkach osiągnął 117 metrów.

Z czołowej dziesiątki najlepiej spisał się Stefan Kraft. Austriakowi zabrakło tylko dwóch metrów do wyrównania własnego rekordu skoczni (138 metrów). Co prawda w treningu tą odległość poprawił Anze Lanisek (141 metrów), ale wynik ten nie został uznany za oficjalny.

Podobnie jak przed rokiem w Niżnym Tagile panowały bardzo zmienne warunki. Zwycięzca kwalifikacji, Anders Fannemel miał odjęte aż 16.4 punktu za wiatr pod narty, podczas gdy Stefanowi Huli zabrano tylko 0.3 punktu. Wszyscy skoczkowie z wyjątkiem Severina Freunda startowali z belki o numerze 9. Liderowi Pucharu Świata obniżono rozbieg o jeden stopień.

Wyniki kwalifikacji:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćŁączna nota
1. Anders Fannemel Norwegia 134 m 122.8 pkt
2. Dawid Kubacki Polska 127.5 m 121.1 pkt
3. Anze Lanisek Słowenia 128 m 120.1 pkt
4. Manuel Fettner Austria 128.5 m 119.6 pkt
5. Michael Hayboeck Austria 128.5 m 119.2 pkt
6. Gregor Deschwanden Szwajcaria 128 m 115.6 pkt
9. Jan Ziobro Polska 126 m 114.7 pkt
15. Stefan Hula Polska 117 m 105.3 pkt
20. Maciej Kot Polska 115 m 100.7 pkt
32. Piotr Żyła Polska 111 m 91.3 pkt
34. Klemens Murańka Polska 114 m 87.6 pkt
42. Kamil Stoch Polska 102.5 m 71.5 pkt

Szczegółowe wyniki kwalifikacji dostępne są tutaj.
Czołowa dziesiątka Pucharu Świata:

ZawodnikKrajOdległość
Andreas Stjernen Norwegia 105 m
Andreas Wellinger Niemcy 122.5 m
Roman Koudelka Czechy 127 m
Richard Freitag Niemcy 128 m
Stefan Kraft Austria 136 m
Johann Andre Forfang Norwegia 118 m
Daniel Andre Tande Norwegia 113 m
Peter Prevc Słowenia 123 m
Kenneth Gangnes Norwegia 103 m
Severin Freund Niemcy 103.5 m

[b]
Zobacz także: Szczere wyznania Żyły o najtrudniejszych chwilach w karierze

[/b]

Komentarze (32)
avatar
tomas68
11.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I co Żyła cienki a tu proszę kamilek ledwo zipie i zaraz się zacznie gadanie że forma wraca. A będzie jak zawsze za chwilę wszystko wróci do stałego poziomu niebytu tych panów. 
avatar
g73
11.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kamil myślał że forma sama przyjdzie i nie trzeba trenować.Po dwóch złotach coś mu się pomieszało w głowie.Kamilu miej reklam i kasy a za robotę się weż a wyniki same przyjdą 
avatar
UNIA LESZNO DMP 2015
11.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jezusie ile jadu tutaj na Kamila i Kruczka, już nikt nie pamięta brązowych medali drużyny na MŚ i dwóch złotych medali Kamila?
Normalnie przykro czytać takie komentarze! 
avatar
Panna K.
11.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ładnie Mustaf poleciał, powodzenia jutro panowie.
Kamil musi pewne sprawy przemyśleć i się obudzić, jeszcze będzie dobrze. 
avatar
Chrisrks
11.12.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kamil spokojnie przetrwa te niepowodzenia,bo jest gościem z klasą i góralskim charakterem.Można i oczywiście powinno się krytykować,ale spokojnie...Facet udowadniać już nic nie musi,potrenuje i Czytaj całość