Kamil Stoch potwierdzi zwyżkę formy?

 / Tomasz Markowski/Newspix.pl
/ Tomasz Markowski/Newspix.pl

W piątek 66 skoczków, w tym 7 Biało-Czerwonych rozpocznie rywalizację w Engelbergu. Pierwszego dnia zmagań odbędą się treningi i kwalifikacje do sobotnich zawodów. Jako pierwszy z Polaków na belce usiądzie Andrzej Stękała.

Po świetnym początku w Pucharze Kontynentalnym (1. i 2. miejsce w norweskiej Renie) 20 latek zadebiutuje w najbardziej prestiżowym cyklu. Zawodnik AZS-u Zakopane zastąpił w kadrze Jana Ziobro, który w pięciu startach nie zdobył żadnego punktu do klasyfikacji generalnej. Brązowy medalista mistrzostw świata z Falun zdecydował wraz ze sztabem szkoleniowym, że aktualnie bardziej od startów są mu potrzebne spokojne treningi na Wielkiej Krokwi.

W piątek wszyscy Polacy muszą walczyć o awans do sobotnich zawodów. Oprócz Andrzeja Stękały na rozbiegu Gross-Titlis-Schanki (HS137) pojawią się: Dawid Kubacki, Klemens Murańka, Piotr Żyła, Maciej Kot, Stefan Hula i Kamil Stoch.

W klasyfikacji generalnej najwyżej z Biało-Czerwonych plasuje się Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski po bardzo dobrym występie w drugim konkursie w Niżnym Tagile (6. miejsce) awansował na 16. pozycję. Historia eliminacji w tym sezonie, nakazuje jednak zachować ostrożność przy zakładaniu z góry awansu wszystkich naszych reprezentantów do konkursu głównego. W Rosji kwalifikacji do sobotnich zmagań nie przebrnął Stoch, a dwa dni później wpadka przytrafiła się Stefanowi Huli.

Na liście startowej piątkowych eliminacji znalazło się 66 skoczków z 18 krajów. Czołową dziesiątkę, która ma zapewniony awans do sobotnich zmagań, będzie otwierał Austriak Stefan Kraft, a kończył Słoweniec Peter Prevc.

Tym razem w rywalizacji nie powinien przeszkodzić wiatr. Meteorolodzy zarówno na piątek jak i sobotę prognozują podmuchy w przedziale 1-2 m/s. Mimo wszystko organizatorzy nie mogą być do końca spokojni o rozegranie wszystkich zaplanowanych na trzy dni serii. W Engelbergu panują wysokie temperatury, co może negatywnie wpłynąć na zeskok skoczni. Pozostaje mieć nadzieję, że tory wytrzymają i już piątkowe skoki przyniosą dużo pozytywnych emocji dla kibiców.

Po dobrym występie, zwłaszcza w niedzielnych zawodach w Niżnym Tagile, Kamil Stoch i jego koledzy mają szansę potwierdzić, że ich forma zmierza we właściwym kierunku.

Pełna lista startowa treningów i kwalifikacji znajduje się tutaj.

Program piątkowych zmagań w Engelbergu:

12:00 - treningi (II serie)
14:00 - kwalifikacje

[b]Zobacz także: Piotr Żyła znów zaskakuje!

[/b]

Komentarze (1)
avatar
tomas68
18.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Tak potwierdzi zwyżkę do fuksa.