Maciej Kot rozczarowany. "Liczyłem na walkę o piąte miejsce"

Polscy skoczkowie zajęli szóste miejsce w jednoseryjnym konkursie drużynowym w Willingen. Maciej Kot żałuje, że nie udało się przeprowadzić drugiej serii. - Byłaby szansa powalczyć z Czechami o piątą lokatę - powiedział po konkursie.

W tym artykule dowiesz się o:

Sobotnie zawody wygrali Niemcy, którzy pokonali Norwegów o 0,6 pkt. Na trzecim miejscu uplasowali się Austriacy. Biało-Czerwoni, którzy zajęli trzecie miejsce, stracili do Czechów zaledwie 0,2 pkt. Wyniki pierwszej serii uznano za końcowe. Na skoczni mocno wiało i stąd decyzja jury o wcześniejszym zakończeniu zawodów.

Najlepiej z naszych zawodników spisał się Andrzej Stękała, który poszybował na 133,5 m. Stefan Hula oddał skok na 128 m., Jakub Wolny uzyskał 124 m. Nie powiodło się Maciejowi Kotowi, który skoczył jedynie 115,5 m.

- Głównym problemem akurat w tym skoku było spóźnione odbicie. Niewielki błąd, ale brzemienny w skutkach - powiedział serwisowi skijumping.pl Maciej Kot. - Było też widać po innych zawodnikach, którzy jechali przede mną i za mną, że nie ma szans odlecieć, ale tak jak mówię, przy dobrym skoku jednak te parę metrów dalej bym odleciał, i to była ta różnica później między piątym a szóstym miejscem.

- Szczerze mówiąc liczyłem na walkę o piąte miejsce i stąd rozczarowanie, że nie udało się przeprowadzić drugiej serii, bo strata była bardzo niewielka i myślę, że byłaby szansa powalczyć z Czechami o piątą lokatę. Szóste miejsce to taki plan minimum dla nas - dodał reprezentant Polski.

Na niedzielę zaplanowano konkurs indywidualny w Willingen. Początek pierwszej serii o 15:45.

Komentarze (2)
avatar
symbiont
10.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Kot, widać gołym okiem, że potrzebny jest tu psycholog.
Wystarczyło 0,5 metra dalej aby wyprzedzić Czechów. Kruczek zrób coś bo to MK jak na rzazie jest najsłabszy mentalnie a to powodu
Czytaj całość
avatar
piotruspan661
10.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech się cieszy, że Kruczka nie było, bo była również szansa na to by nie zmieścić się w ósemce.