Sara Takanashi skoczyła najdalej zarówno w pierwszej, jak i w drugiej serii, mimo że ruszała z trzynastej belki startowej, a wszystkie pozostałe zawodniczki z piętnastej. To dla niej 33. zwycięstwo w indywidualnym konkursie Pucharu Świata, a piąte odniesione w Sapporo. Po dwa razy była tam najlepsza w latach 2014 i 2015. - Jestem bardzo zadowolona z obecnej dyspozycji. Ta wygrana jest bardzo ważna, bo odniesiona w moim kraju - powiedziała Takanashi.
Drugie wyniki w obu rundach uzyskała Ema Klinec, która po raz pierwszy stanęła na podium zawodów PŚ. - Bardzo zaskoczyły mnie pozytywne warunki pogodowe w Sapporo. Wiatr nie sprawiał dzisiaj dużych problemów - mówiła Słowenka.
Trzecią pozycję zajmowaną po pierwszej serii utrzymała Daniela Iraschko-Stolz. - Jestem zadowolona z dzisiejszego rezultatu, ale nadal nie osiągnęłam najwyższej formy. Już niedługo konkursy na moich ulubionych skoczniach i mam nadzieję, że wtedy zmniejszę stratę do Sary - zapowiedziała Austriaczka.
Punktów PŚ nie zdobyła Carina Vogt. Mistrzyni olimpijska i mistrzyni świata zajęła 35. lokatę.
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Metry | Punkty |
---|---|---|---|---|
1. | Sara Takanashi | Japonia | 97/98 | 265,6 |
2. | Ema Klinec | Słowenia | 93/95 | 241,3 |
3. | Daniela Iraschko-Stolz | Austria | 93/91,5 | 234,5 |
4. | Chiara Hoelzl | Austria | 92/89,5 | 232,1 |
5. | Jacqueline Seifriedsberger | Austria | 91/93 | 229,3 |
6. | Katharina Althaus | Niemcy | 89/88 | 216,5 |
7. | Irina Awwakumowa | Rosja | 92/87 | 215,2 |
8. | Maren Lundby | Norwegia | 83,5/90,5 | 215 |
9. | Spela Rogelj | Słowenia | 88/90,5 | 214,7 |
10. | Yuki Ito | Japonia | 87,5/88,5 | 214,2 |
Takanashi powiększyła przewagę w punktacji łącznej. W czterech konkursach uzyskała 380 punktów. Druga jest Iraschko-Stolz (239), a trzecia - Yuki Ito (177).
Sara Takanashi skończy w tym roku już 20 lat, a na światowych skoczniach (ina światowym poziomie) jest już 4-5 lat.