Na koniec sezonu 1997/1998 Kryształową Kulę odebrał Primoz Peterka. W następnych latach w cyklu dominowali Austriacy, Niemcy i Polacy. Słoweńcy na kolejny taki sukces swojego rodaka musieli poczekać do 2016 roku. Na 6 konkursów przed końcem rywalizacji już teraz wiemy, że w Planicy nagrodę za wiktorię w Pucharze Świata odbierze Peter Prevc. Aktualnie Słoweniec drugiego w klasyfikacji generalnej Niemca Severina Freunda wyprzedza aż o 619 oczek.
Niedzielnym sukcesem Prevc wyrównał także rekord Gregora Schlierenzauera. W sezonie 2008/2009 Austriak w drodze po Kryształową Kulę wygrał 13 konkursów. Podopieczny Gorana Janusa po niedzielnym zwycięstwie w Ałmatach też może pochwalić się takim rezultatem, a biorąc pod uwagę jego obecną formę, w Wiśle, Titisse-Neustad lub Planicy z pewnością pobije jeszcze osiągniecie swoje i Schlierenzauera.
Wygrywając niedzielne zawody, Słoweniec po raz 45 w swojej karierze stanął na podium, w tym 18 raz na jego najwyższym stopniu. Warto przypomnieć, że Prevc już w zeszłym sezonie był o krok od zdobycia Kryształowej Kuli. Wówczas po ostatnim konkursie w Planicy uzbierał tyle samo punktów co Freund, ale przegrał z Niemcem przez mniej zwycięstw w sezonie.
W tym roku na Słoweńca nie było już mocnych. Prevc do triumfu w Pucharze Świata dołożył indywidualne mistrzostwo świata w lotach narciarskich oraz wiktorię w 64. edycji Turnieju Czterech Skoczni.
Kot: nauczka na przyszłość. Mogłem kombinować...
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
