- Na kości stopy zrobiła mi się narośl, która przy zginaniu nogi naciska na nerw i drugą kość, powodując ból. To coś podobnego do kontuzji, którą miał Kamil Stoch, tylko zmiany nie są jeszcze tak rozwinięte - tłumaczy dla Polskiego Związku Narciarskiego Biegun.
Skoczek czuł ból od około dwóch miesięcy. Myślał jednak, że spowodowała go tendencja do "wpychania kolana do środka" przy odbiciach, dźwiganiu sztangi i dojeździe.
Biegun jest już po badaniach u doktora Aleksandra Winiarskiego. 25 lipca czeka go zabieg.
ZOBACZ WIDEO Sebastian Świderski: Antiga wie co robi (źródło TVP)
{"id":"","title":""}