Wielki pech Manuela Poppingera

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Manuel Poppinger
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Manuel Poppinger

O ogromnym pechu może mówić Manuel Poppinger. Austriak zerwał więzadło krzyżowe w lewym kolanie i musiał poddać się operacji. Teraz skoczka czeka długa przerwa w treningach.

W tym artykule dowiesz się o:

Obozu treningowego w Planicy, w którym udział biorą austriaccy skoczkowie, nie będzie dobrze wspomniał Manuel Poppinger. W środę zawodnik zerwał więzadło krzyżowe i w konsekwencji musiał przejść operację.

Jak wyjaśnia fizjoterapeuta Austriaków, nic nie wskazywało na to, że skok zakończy się tak pechowo. - Manuel zupełnie zwyczajnie podszedł do lądowania, jednak później zachwiało go, i w efekcie upadł na zeskok. Leczenie i rehabilitację rozpoczniemy tak szybko, jak tylko będzie to możliwe - wyjaśnił Klaus Ullmann.

Dobrej myśli jest na szczęście chirurg, dr Christian Hoser, który wykonywał zabieg. - Operacja przebiegła pomyślnie, bez żadnych komplikacji - powiedział.

Według lekarza Poppinger będzie mógł opuścić szpital już w sobotę.

ZOBACZ WIDEO: Tajemnicze przygotowania skoczków narciarskich (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: