Wielki pech Manuela Poppingera
O ogromnym pechu może mówić Manuel Poppinger. Austriak zerwał więzadło krzyżowe w lewym kolanie i musiał poddać się operacji. Teraz skoczka czeka długa przerwa w treningach.
Obozu treningowego w Planicy, w którym udział biorą austriaccy skoczkowie, nie będzie dobrze wspomniał Manuel Poppinger. W środę zawodnik zerwał więzadło krzyżowe i w konsekwencji musiał przejść operację.
Jak wyjaśnia fizjoterapeuta Austriaków, nic nie wskazywało na to, że skok zakończy się tak pechowo. - Manuel zupełnie zwyczajnie podszedł do lądowania, jednak później zachwiało go, i w efekcie upadł na zeskok. Leczenie i rehabilitację rozpoczniemy tak szybko, jak tylko będzie to możliwe - wyjaśnił Klaus Ullmann.
Dobrej myśli jest na szczęście chirurg, dr Christian Hoser, który wykonywał zabieg. - Operacja przebiegła pomyślnie, bez żadnych komplikacji - powiedział.
Według lekarza Poppinger będzie mógł opuścić szpital już w sobotę.
ZOBACZ WIDEO: Tajemnicze przygotowania skoczków narciarskich (źródło TVP)Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)