Obiekt w Ramsau był rozważany jako potencjalne miejsce treningowe nawet dla kadry A, o czym mówił w rozmowie z WP SportoweFakty drugi trener reprezentacji Grzegorz Sobczyk. Ostatecznie podopieczni Stefana Horngachera udadzą się do Lillehammer, gdzie gotowe są dwie skocznie, zarówno K-90, jak i K-120, co pozwoli efektywniej wykorzystać czas spędzony na zgrupowaniu.
Na obiekcie, na którym w 1999 roku odbyła się rywalizacja o mistrzostwo świata, będą za to trenowały nasze inne kadry. Jeszcze w poniedziałek do Ramsau mają dotrzeć polscy juniorzy razem z trenerem Maciejem Maciusiakiem, natomiast we wtorek w Austrii będą także członkowie kadry B prowadzeni przez Roberta Mateję.
To właśnie ten ostatni był w kontakcie z działaczami z Ramsau i na bieżąco ustalał wszystkie szczegóły wyjazdu. Jego podopieczni mają jeszcze trochę czasu do inauguracji swoich startów - Puchar Kontynentalny rozpocznie się dopiero 9 grudnia w Vikersund.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Fabiański: Przywróciliśmy wiarę sobie i kibicom
Czy polscy juniorzy osiągnąć sukcesy w swojej kategorii wiekowej w nowym sezonie? 
