PŚ w Kuusamo: czy Maciej Kot i Dawid Kubacki poprawią najlepsze wyniki w PŚ?

PAP/EPA
PAP/EPA

Siedmiu Polaków zakwalifikowało się do inauguracyjnego konkursu Pucharu Świata 2016/2017. Z pierwszym numerem startowym w Kuusamo zaprezentuje się reprezentant gospodarzy - Janne Ahonen.

Początek pierwszej serii zaplanowano na 17:00 polskiego czasu. 60 minut wcześniej nastąpi start rundy próbnej. Jako trzeci wystąpi Aleksander Zniszczoł, 13. Klemens Murańka, 23. Piotr Żyła, 24. Maciej Kot, 26. Dawid Kubacki, 28. Stefan Hula, a 32. Kamil Stoch. Po świetnych czwartkowych kwalifikacjach w wykonaniu podopiecznych Stefana Horngachera można mieć nadzieję, że w kolejnych konkursach reprezentanci Polski będą startowali z wyższymi numerami startowymi.

Po skokach w Letniej Grand Prix i czwartkowych kwalifikacjach wydaje się, że duże szanse na poprawienie najlepszych wyników w indywidualnych konkursach Pucharu Świata mają Kot oraz Kubacki. Dla syna Rafała Kota największym dotychczasowym osiągnięciem w zawodach tej rangi jest piąte miejsce. Uplasował się na nim trzykrotnie w 2013 roku: 1 stycznia w Garmisch-Partenkirchen, 12 stycznia w Zakopanem oraz 7 grudnia w Lillehammer.

Z kolei dla Kubackiego rezultat do pobicia to siódma pozycja z 23 lutego 2016 roku w Kuopio. Kuusamo po raz szesnasty w ogóle, a piętnasty z rzędu znalazło się w kalendarzu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Natomiast inauguracja sezonu odbyła się tam wcześniej dziesięciokrotnie. Poprzednio rozpoczęto tam skakanie w edycji 2011/2012. W czołowej trójce zawodów na skoczni Rukatunturi (HS 142) z reprezentantów Polski uplasował się jedynie Adam Małysz, który trzykrotnie był drugi. W 2011 roku tuż za podium znalazł się Stoch.

Skoki będą oceniali: Shinya Tanaka (Kanada), Jewgienij Waszurin (Rosja), Mika Jukkara (Finlandia), Tadeusz Szostak (Polska) oraz Joern Larsen (Norwegia).

ZOBACZ WIDEO "Polacy czują się pewnie, ale w Ruce rządzi wiatr" (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (4)
avatar
LoveDelpo
25.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spokojnie. Za dużo było udanych kwalifikacji a później fatalnych konkursów. Okaże się, ale wierzę, że to będzie Polska zima. 
avatar
Chrisrks
25.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja typuję trzech,bo pewno znów karty rozda wiatr.Chciałbym więcej a nade wszystko wreszcie podium dla 'biało-czerwonego". 
avatar
woj Mirmiła
25.11.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz