Jeszcze w środę z Finlandii napływały dobre wieści w kontekście wszystkich trzy dni rywalizacji na Rukatunturi (HS 142). Pogoda o tej porze roku zmienia się jednak dynamicznie. O ile w czwartkowych kwalifikacjach i piątkowym konkursie wcześniejsze prognozy sprawdziły się, o tyle te na sobotę uległy znacznemu pogorszeniu.
Pierwotnie meteorolodzy mówili o tym, że w porze drugiego konkursu w Kuusamo wiatr ma osiągać 5 m/s. To dużo, ale przy dodatkowych siatkach bezpieczeństwa jury powinno poradzić sobie z przeprowadzeniem minimum jednej serii ocenianej.
Problem jednak w tym, że prognozy zmieniły się i w sobotę siła wiatru ma dochodzić nawet do 7 m/s. Jeżeli będą to podmuchy z jednego kierunku, wówczas jury na pewno podejmie próbę skakania. Jeśli wiatr będzie jednak kręcił, być może czeka nas powtórka z ubiegłego roku, gdy co kilkanaście minut przekładano początek zawodów, aż w końcu definitywnie je odwołano.
Kibice nad Wisłą mają nadzieję, że tym razem czarny scenariusz nie sprawdzi się. Piątkowy konkurs, w którym nie brakowało emocji, dalekich skoków Polaków i zaciętej walki, rozbudził apetyty na równie interesującą sobotnią rywalizację w Finlandii.
Prognozy nie zawsze sprawdzają się. Pozostaje wierzyć, że tak będzie i tym razem. Jeśli aura będzie sprzyjać tak jak w piątek, Maciej Kot jest w stanie powalczyć o pierwsze indywidualne podium w swojej karierze w PŚ w skokach narciarskich. Z kolei Kamil Stoch będzie chciał zająć miejsce w czołowej dziesiątce, co stałoby się faktem już w piątek, gdyby nie upadek dwukrotnego mistrza olimpijskiego w pierwszej serii.
plan sobotniej rywalizacji skoczków w Kuusamo:
14:30 - kwalifikacje (lista startowa znajduje się tutaj)
16:00 - pierwsza seria konkursowa
Relacja live z wszystkich sobotnich serii na Rukatunturi na WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO Dawid Kubacki: Ten sport opiera się na spokoju (źródło: TVP SA)