Stuprocentowo pewni udział w Turnieju Czterech Skoczni mogą już być Stefan Hula, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła. O jakiejkolwiek niespodziance nie może być mowy, gdyż cała piątka prezentuje się co najmniej dobrze i punktuje w Pucharze Świata.
Pozostałe dwa nazwiska są na razie zagadką. W czwartek na Wielkiej Krokwi w Zakopanem odbędzie się ostatni trening, po którym trener Stefan Horngacher podejmie decyzję w sprawie nominacji. Najpoważniejszymi kandydatami są Klemens Murańka i Aleksander Zniszczoł, którzy skakali w dotychczasowych konkursach Pucharu Świata, a także Jan Ziobro, mający za sobą udane występy w Pucharze Kontynentalnym.
Turniej Czterech Skoczni rozpocznie się od kwalifikacji w Oberstdorfie, które są zaplanowane na 29 grudnia.
ZOBACZ WIDEO Małysz, Stoch, Kowalczyk i... Jan Paweł II. Niezwykła ekspozycja Wojciecha Fortuny
Będą inne (niż w PŚ) zasady kwalifikowania się do drugich rund.