65. TCS: bukmacherzy wskazali faworytów. Polacy w czołówce
30 grudnia ruszy jedna z najbardziej prestiżowych imprez narciarskich. Mowa o 65. Turnieju Czterech Skoczni. Bukmacherzy wskazali już swoich faworytów do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej austriacko-niemieckiej imprezy.
Niemcy na triumf w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni czekają od 2002 roku. Od kilku sezonów liderem niemieckiej kadry jest Severin Freund. I to właśnie w nim bukmacherzy pokładają największe nadzieje, jeśli chodzi o reprezentantów naszych zachodnich sąsiadów. Freund z wysokiego "C" rozpoczął tegoroczny sezon, kiedy w Kuusamo najpierw stanął na drugim stopniu podium, a następnego dnia wygrał. Ale w kolejnych konkursach Niemiec miał problemy, by meldować się w czołowej "10". Udało mu się to dopiero w Engelbergu, gdzie zajmował kolejno 10. i 9. pozycję. Jak spisze się w TCS?
Przed rokiem w niemiecko-austriackiej imprezie zajął drugie miejsce, przegrywając tylko ze świetnie wówczas dysponowanym Peterem Prevcem. Warto jednak zwrócić uwagę, że Freund w każdym z konkursów zajmował miejsce na podium, a w Oberstdorfie był bezkonkurencyjny. Być może nie najlepszą dyspozycję z tego sezonu uda mu się przełamać już w pierwszym konkursie tego prestiżowego turnieju.