Polacy jadą do Oberstdorfu. Na miejscu spotkanie z trenerem Stefanem Horngacherem

PAP/EPA / PAP/EPA URS FLUEELER
PAP/EPA / PAP/EPA URS FLUEELER

Środa to dzień, w trakcie którego polscy skoczkowie wylatują do Niemiec na inaugurację Turnieju Czterech Skoczni. W Oberstdorfie będzie na nich czekał trener Stefan Horngacher.

Święta Bożego Narodzenia nie są dla zawodników czasem przeznaczonym wyłącznie na odpoczynek - 26 grudnia tradycyjnie wzięli udział w mistrzostwach Polski. Wtorek był jednak dniem wolnym i ostatnim momentem na spędzenie kilku chwil w gronie najbliższych. Zgodnie z planem nasza kadra wyjeżdża w środę z kraju i udaje się do Niemiec. Logistyczny scenariusz zawsze wygląda tak samo - skoczkowie są odbierani ze swych domów w poszczególnych miejscowościach, po czym jadą do Krakowa. Wylot do Niemiec nastąpi właśnie z tego miasta.

Po wylądowaniu nasza reprezentacja pokona kolejne kilometry do Oberstdorfu już drogą lądową. Na miejscu na skoczków będzie czekał trener Stefan Horngacher. Szkoleniowiec naszej reprezentacji nie oglądał na żywo mistrzostw Polski w Zakopanem, gdyż udał się na święta do ojczyzny. Austriacki trener nadzorował wcześniej zgrupowanie kadrowiczów i uznał, że to w zupełności wystarczy, gdyż krajowy czempionat i tak nie miał już wpływu na wybór składu reprezentacji.

W środę kadra zakwateruje się w Oberstdorfie. Dzień później zawodnicy udadzą się już na Schattenbergschanze i od razu czeka ich pierwszy sprawdzian - tego dnia rozegrane zostaną pierwsze treningi i kwalifikacje inaugurujące Turniej Czterech Skoczni.

Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (kwalifikacje w Oberstdorfie) w czwartek o godzinie 16:30.

ZOBACZ WIDEO: Ojciec Macieja Kota: decyzja Łukasza Kruczka zabolała syna

Komentarze (0)