Wellinger wygrał przed tygodniem w Willingen. Tym razem przegrał ze Stefanem Kraftem, ale spisał się znakomicie.
W pierwszej serii sobotnich zawodów Niemiec poleciał na 234,5 m. i pobił rekord skoczni.
- W finale różnica między Stefanem i mną była nie duża. Mój rekordowy skok w pierwszej serii był niesamowity, a lądowanie z telemarkiem było naprawdę, naprawdę świetne - powiedział Wellinger.
- Jestem w świetnej formie w tym momencie i wszystko mi przychodzi łatwo - dodał reprezentant Niemiec.
W sobotę na najniższym stopniu podium stanął Kamil Stoch. W niedzielę odbędzie się drugi konkurs indywidualny. Na 13:30 zaplanowano kwalifikacje, a na 15 pierwszą serię konkursową.
ZOBACZ WIDEO PA: cztery gole Manchesteru United. Zobacz skrót meczu z Wigan [ZDJĘCIA ELEVEN]