PŚ w Planicy: nadszedł czas na wielki finał! Już w niedzielę ostatni konkurs sezonu 2016/17

East News / Na zdjęciu: Letalnica
East News / Na zdjęciu: Letalnica

Przed nami ostatni konkurs sezonu 2016/2017. Czy niedziela w Planicy będzie dla Polaków tak samo udana, jak sobota? Początek zawodów już o 10:00. Relacja na żywo na WP SportoweFakty.

Weekendy z Pucharem Świata w Planicy są nierzadko iście magiczne i pełne bardzo ciekawych zwrotów sytuacji. Na niedawno przebudowanej Letalnicy (HS225) zawodnicy są w stanie oddawać coraz dłuższe loty, sprawiając tym samym ogromną radość sobie i licznie zgromadzonym na trybunach kibicom.

Pięknym sportowym spektaklem był sobotni konkurs drużynowy. Jego triumfatorami zostali bezkonkurencyjni skoczkowie z Norwegii. Polacy, podobnie jak podczas wszystkich pozostałych "drużynówek" tego sezonu, zajęli miejsce na podium. Tym razem nasi reprezentanci byli trzecim zespołem konkursu. Lepsi od Biało-Czerwonych okazali się Norwegowie i Niemcy. Sobotnie zawody dodatkowo uświetnił genialny skok Kamila Stocha na odległość 251,5 metra. Mistrz olimpijski z Soczi ustanowił tym samym nowy rekord skoczni, a także rekord Polski.

Dopiero czwartą lokatę w sobotnim konkursie drużynowym zajęli Austriacy, nad którymi Polacy mieli ponad 22 punkty przewagi. Różnica ta jest bardzo ważna, ponieważ nasi skoczkowie umocnili się tym samym na pozycji lidera w klasyfikacji Pucharu Narodów, którego zdobycie jest dla podopiecznych Stefana Horngachera w zasadzie już tylko formalnością.

Na niedzielę zaplanowany jest ostatni w tym sezonie konkurs indywidualny. Warto zaznaczyć, że wystartuje w nim jedynie pierwszych trzydziestu zawodników generalnej klasyfikacji Pucharu Świata. Oznacza to, że niektórzy ze skoczków już w sobotę pożegnali się z trwającym jeszcze jeden dzień sezonem. Podczas finałowych zawodów na belce Letalnicy (HS215) zobaczymy 5 Biało-Czerwonych: Kamila Stocha, Macieja Kota, Piotra ŻyłęDawida Kubackiego oraz Jana Ziobro.

Na pozycji lidera generalnej klasyfikacji Pucharu Świata znajduje się znakomicie skaczący w tym sezonie Stefan Kraft, który nad drugim, Kamilem Stochem, ma 86 punktów przewagi. Wszystko wskazuje więc na to, że musiałoby przydarzyć się nieszczęście, by Kryształowa Kula nie trafiła w ręce Austriaka. Dopełnienie formalności nastąpi jednak dopiero w niedzielę. Na szczęście, według prognoz, pogoda nie powinna pokrzyżować planów skoczkom i organizatorom zawodów.

ZOBACZ WIDEO Stefan Kraft: to, co Stefan Horngacher zrobił z polskimi skoczkami, jest zadziwiające!

Komentarze (1)
avatar
pajac
25.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Stoch na szczęście nie zdobędzie Kryształowej Kuli.