Ważna zmiana w skokach Kamila Stocha

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Stefan Horngacher namówił Kamila Stocha do zmiany techniki lądowania. Ta korekta ma pomóc polskiemu skoczkowi mniej obciążać stawy kolanowe.

- Trener mocno naciskał na tę zmianę, ja poszedłbym pewnie na łatwiznę i zostałbym przy starym sposobie, co niekoniecznie byłoby dobrym rozwiązaniem - mówi w rozmowie z sport.tvp.pl Kamil Stoch, mistrz olimpijski z Soczi, który w ostatnich miesiącach narzekał na ból w kolanie.

Zmiana techniki lądowania ma  pomóc polskiemu skoczkowi mniej obciążać stawy kolanowe.

- Dzięki temu ląduje mi się łatwiej i moje stawy są mniej obciążone - podkreśla Stoch.

30-latek nową technikę zaprezentował podczas konkursów, które odbyły się w minionym tygodniu w Wiśle.

ZOBACZ WIDEO: Kamil Stoch pójdzie w ślady Adama Małysza? "Widziałbym go w tym sporcie" (VIDEO)

- Ten sposób lądowania jest dla mnie bardziej bezpieczny, stabilny. Jeszcze uczę się lądować w tym stylu, ponieważ nawyki powtarzane tysiące razy dają o sobie znać - tłumaczy.

Stoch walnie przyczynił się do zwycięstwa Polaków w konkursie drużynowym. Dzień później skoczek spóźnił wyjście z progu i nie załapał się do pierwszej "trzydziestki".

Kolejny konkurs indywidualny Letniej Grand Prix odbędzie się w sobotę 29 lipca na skoczni K-95 w niemieckim Hinterzarten.

Źródło artykułu: