Dawid Kubacki wciąż liderem LGP, Junshiro Kobayashi awansował na drugie miejsce

PAP / Grzegorz Momot / Dawid Kubacki w żółtej koszulce lidera Letniej Grand Prix 2017
PAP / Grzegorz Momot / Dawid Kubacki w żółtej koszulce lidera Letniej Grand Prix 2017

Dawid Kubacki prowadzi w klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix 2017 po sobotnim konkursie w Czajkowskim. Z trzeciego miejsca na drugie awansował Junshiro Kobayashi.

zamknął czołową dziesiątkę podczas sobotniej rywalizacji w Czajkowskim i uzyskał 26 punktów do klasyfikacji łącznej. O 100 "oczek" za zwycięstwo powiększył dorobek . Słoweniec jest obecnie trzeci w "generalce". Do dwukrotnego zwycięzcy konkursów Letniej Grand Prix 2017 w Hakubie traci trzy punkty, a do nieobecnego w Czajkowskim  - 69.

Jeśli J. Kobayashi lub Lanisek zajmie co najmniej drugą lokatę w niedzielnym konkursie, wówczas zmieni na prowadzeniu Polaka. Szansy na awans nie wykorzystał za to Kenneth Gangnes. Norweg nie zakwalifikował się do drugiej rundy.

Na czele Pucharu Narodów nadal znajduje się Polska. Zmiana nastąpiła na drugim oraz trzecim miejscu. Słoweńcy znaleźli się przed Norwegami.

Klasyfikacja generalna LGP:

MiejsceZawodnikKrajPunkty
1. Dawid Kubacki Polska 300
2. Junshiro Kobayashi Japonia 234
3. Anze Lanisek Słowenia 231
4. Maciej Kot Polska 210
5. Kenneth Gangnes Norwegia 167
6. Stephan Leyhe Niemcy 154
7. Roman Koudelka Czechy 140
7. Jewgienij Klimow Rosja 140
9. Ryoyu Kobayashi Japonia 133
10. Anze Semenic Słowenia 125
12. Piotr Żyła Polska 120
13. Stefan Hula Polska 110
24. Klemens Murańka Polska 60
32. Kamil Stoch Polska 44
38. Jakub Wolny Polska 34
42. Jan Ziobro Polska 31
60. Aleksander Zniszczoł Polska 12
70. Krzysztof Miętus Polska 5

Puchar Narodów:

MiejsceKrajPunkty
1. Polska 1326
2. Słowenia 933
3. Norwegia 889
4. Niemcy 667
5. Japonia 497
6. Austria 428
7. Rosja 364
8. Czechy 268
9. Finlandia 256
10. Szwajcaria 218
11. Włochy 206
12. Stany Zjednoczone 45
13. Kazachstan 13
14. Estonia 2

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: co za asysta! Tak robi tylko Uros Zorman

Źródło artykułu: