Tomasz Pilch utrzymał prowadzenie w klasyfikacji łącznej Pucharu Kontynentalnego

AFP / OLIVIER MORIN / Na zdjęciu: skoki
AFP / OLIVIER MORIN / Na zdjęciu: skoki

Andreas Wank wygrał niedzielny konkurs Pucharu Kontynentalnego w Whistler. Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Tomasz Pilch.

Andreas Wank wylądował najdalej w obu seriach. W pierwszej rundzie zmierzono mu 103 metry, a w drugiej - 102. Dwukrotnie 101 m skoczył Jonathan Learoyd. Francuz awansował na drugi stopień podium z piątego miejsca zajmowanego na półmetku. Trzeci był Ziga Jelar.

Tomasz Pilch po połowie rywalizacji zajmował ósmą lokatę. W drugiej rundzie miał szósty rezultat i awansował na siódme miejsce. 17-letni Polak utrzymał przodownictwo w klasyfikacji generalnej. Prowadzi ze zdobyczą 136 punktów. Wank traci do niego cztery "oczka".

Na dziewiętnastej pozycji został sklasyfikowany Klemens Murańka. W czołowej trzydziestce nie znaleźli się Paweł Wąsek i Bartosz Czyż. Wystąpiło 64 skoczków. Wszyscy startowali z dziewiętnastej belki. Kolejne zawody PK zaplanowano na 16 i 17 grudnia w Kuusamo.

MiejsceZawodnikKrajMetryPunkty
1. Andreas Wank Niemcy 103/102 267,6
2. Jonathan Learoyd Francja 101/101 265,5
3. Ziga Jelar Słowenia 99,5/101 262
4. Nejc Dezman Słowenia 100,5/99,5 261,1
5. Marius Lindvik Norwegia 101/99,5 260,4
6. Luca Egloff Szwajcaria 101/99 258,9
7. Tomasz Pilch Polska 101/99,5 257,9
19. Klemens Murańka Polska 95,5/94,5 241,6
32. Paweł Wąsek Polska 91,5 112,4
49. Bartosz Czyż Polska 88 104,1

Klasyfikacja generalna:

MiejsceZawodnikKrajPunkty
1. Tomasz Pilch Polska 136
2. Andreas Wank Niemcy 132
3. Jonathan Learoyd Francja 116
4. Philipp Aschenwald Austria 112
5. Marius Lindvik Norwegia 105
6. Ziga Jelar Słowenia 84
22. Klemens Murańka Polska 18
33. Przemysław Kantyka Polska 2

ZOBACZ WIDEO 9-letni Polak podbija świat skoków narciarskich. W Europie nie ma sobie równych!

Komentarze (2)
avatar
yes
10.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pilch jest dobry. Nie spuszcza z tonu.
Zobaczymy co dalej... Niech się stara i dbają o niego! 
avatar
Sargon
10.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Drugi Kobayashi, tylko o dekadę młodszy! Brawo młody! ;)