Polak w pięknym stylu wywalczył srebro 25. mistrzostw świata w lotach narciarskich. To jego pierwszy w karierze krążek w tej imprezie i drugi dla naszego kraju. Na taki sukces naszego reprezentanta czekaliśmy prawie 40 lat.
Warto jednak podkreślić, że Kamil Stoch przechodzi do historii jako pierwszy Biało-Czerwony, który wywalczył medal mistrzostw świata w lotach w stylu V (rozłożone narty w powietrzu). W 1979 roku, gdy najniższy stopień podium wywalczył Piotr Fijas, skakano jeszcze stylem równoległym.
Sam Stoch po zdobyciu medalu w Oberstdorfie w każdej z najważniejszych imprez w skokach stał już na podium. Ma złote krążki igrzysk olimpijskich w Soczi i mistrzostw świata w Val di Fiemme, Kryształową Kulę za wiktorię w Pucharze Świata, dwa Złote Orły za zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni i od 20 stycznia 2018 roku srebrny medal mistrzostw świata w lotach.
W historii skoków od 30-latka z Zębu lepszy jest tylko Matti Nykanen. Fin tak jak Stoch wygrywał na igrzyskach, mistrzostwach globu, w Pucharze Świata i na TCS, ale na mistrzostwach świata w lotach zdobył złoto, a nie srebro.
Już w niedzielę Biało-Czerwoni będą mogli zdobyć trzeci medal na skoczni mamuciej. Od 16:00 w Oberstdorfie rozpocznie się konkurs drużynowy i Polacy mają realną szansę, by stanąć na podium. Oczywiście relacje na żywo ze zmagań oraz ich podsumowanie na WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Duży dylemat w reprezentacji Polski przed MŚ i IO w Pjongczangu
Czy Kamil Stoch jest najlepszym skoczkiem wszech czasów? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Pism Czytaj całość