Kolejny znakomity wyczyn Tomasza Pilcha. Brak podium to nie problem

Materiały prasowe / PZN / Na zdjęciu: Tomasz Pilch
Materiały prasowe / PZN / Na zdjęciu: Tomasz Pilch

Medale zdobywane na mistrzostwach świata juniorów nie są wiarygodnym prognostykiem. Tomasz Pilch w Kanderstegu był czwarty i wystarczy. Potwierdził, że jest jednym z najlepszych młodych skoczków na świecie.

W XXI w. pięciu Polaków stawało na podium indywidualnego konkursu mistrzostw świata juniorów. W 2004 roku zwyciężył Mateusz Rutkowski. Pięć lat później srebro wywalczył Maciej Kot. Krążek z takiego samego kruszcu otrzymał za swoje skoki w 2012 r. Aleksander Zniszczoł. Po roku, także na drugim miejscu, uplasował się Klemens Murańka. W 2014 natomiast złoto wywalczył Jakub Wolny.

Pierwszy z wymienionych był wielką nadzieją polskich skoków. Złoto na MŚJ było jednak jego jedynym znaczącym osiągnięciem indywidualnym w karierze. W 2005 r. usunięto go z kadry dyscyplinarnie. Decyzję tłumaczono problemami wychowawczymi. Mówiło się o wyczerpaniu kredytu zaufania.

Heinz Kuttin, ówczesny trener polskiej kadry, w rozmowie ze skijumping.pl, wypowiedział się wprost: - Młody, zagubiony chłopak zaczął zarabiać. Miał pieniądze, sławę i to przewróciło mu w głowie. Jest mi przykro, ale cały poprzedni sezon ostrzegałem, że Mateusz musi zmądrzeć. Dawaliśmy mu kolejne szanse, a on je marnował. Były problemy z alkoholem, z wagą, której nie mógł dopilnować. Zawsze obiecywał poprawę i pierwszy miesiąc po każdej rozmowie wychowawczej pracował wzorowo. Potem wszystko wracało do normy.

Ostatecznie Rutkowski skakał w Pucharze Świata tylko przez dwa sezony, a i tak dostawał szanse rzadko. Tylko dwa razy udało mu się wywalczyć punkty. Szkoda, bo o jego wielkim talencie może świadczyć m.in. fakt, że na MŚJ wygrał wygrał przecież z Thomasem Morgensternem.

ZOBACZ WIDEO W Pjongczangu mniej szans medalowych niż w Soczi. Tajner: Największe w skokach, liczę na biathlonistki

Maciej Kot świetnie wykorzystał swoją szansę. Dzisiaj jest jednym z najlepszych polskich skoczków, wciąż toczy ostry bój o to, aby regularnie zajmować miejsca w pierwszej dziesiątce konkursów PŚ.

Jednak dalej już nie jest tak pozytywnie. Aleksander Zniszczoł w sezonie 2014/2015 zapisał na swoim koncie 75 punktów, ale później tego wyczynu nigdy nie powtórzył. Klemens Murańka zdobył brązowy medal mistrzostw świata w drużynie, ale indywidualnie wciąż szuka formy. Trwający sezon jest dla niego jednym z najgorszych, jeśli nie najgorszym, w ostatnich latach. Dla Jakuba Wolnego natomiast obecny sezon jest najlepszym w karierze. Jednak on sam na pewno czeka na zdecydowanie lepsze wyniki. W przyspieszeniu biegu po dyspozycję przeszkodziła mu zresztą kontuzja.

Jak widać, potwierdzenie swojego udziału w światowej czołówce najlepszych młodych skoczków to ważne osiągnięcie. Pilch, który przegrał podium o 0,2 punktu znowu dokonał rzeczy wielkiej. Ale samego medalu nie ma co żałować. Przed 17-latkiem długa droga seniorska, na której czeka szereg prestiżowych nagród. Teraz od niego samego i jego trenerów zależy, czy na tej drodze osiągnie sukces. Medal z MŚJ nie jest mu do szczęścia bezwzględnie potrzebny.

Komentarze (15)
avatar
krysmet
4.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Manuel-ja w 2007 r o malo nie otarlem sie o Krolowa Wielkiej Brytanii gdy bylem tam na otwarciu pewnego stadionu w pewnym miescie.Czy to znaczy ze .....bede Krolem?Wiec z tym "otarciem" sie Pli Czytaj całość
avatar
Manuel
4.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pilch dobrze rokuje. Otarł się o medal . Znajomości nie mają wpływu na długość skoku i wynik. Zamiłowanie do skoków i talent może mieć rodzinny. Nie można wszędzie tylko węszyć , ze to przez ko Czytaj całość
avatar
krysmet
4.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Skonczcie juz ta bajke z tym Pilchem. Taki sami „ kiwi- nielot” jak dziesiatki innych, ktorych okrzyknieto talentami. Pamiętacie ogromny talent czystej wody - Tonia Tajnera? Tatus az wzwody dos Czytaj całość
Brunet wieczorowom porom
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zniszczoly Zniszczola zniszczom i reszte niszczyciele 
avatar
Grzegorz Sawa
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Jakoś nie potrafię lubić tego typa. Skacze w seniorach tylko przez znajomości. Ani nic nie wnosi do seniorskiej kadry.Może kiedyś wniesie ale nie teraz !