Kamil Stoch: Po igrzyskach odpocząłem i totalnie się wyciszyłem
Kamil Stoch wygrał dwie serie treningowe oraz kwalifikacje do konkursu indywidualnego w Lahti. Polak walczy o zdobycie Kryształowej Kuli.
W Lahti formą imponuje właśnie Stoch. Polak wygrał obie serie treningowe i kwalifikacje. Trzykrotny mistrz olimpijski nie ukrywa, że lubi obiekt w Lahti i dobrze mu się na nim skacze. Jego dyspozycja jest dobrym prognostykiem na końcową część sezonu.
- Nie chcę mówić, że skacze mi się lepiej niż podczas igrzysk, ale skacze mi się dobrze. Stale nad tym pracuję i myślę o tym, co mogę zrobić lepiej. Mogę się nawet pochwalić, że raz odbiłem się zbyt wcześnie, więc coś się zmieniło - zażartował polski skoczek w rozmowie z serwisem skijumping.pl. - Na szczęście warunki wietrzne były super. Byłoby wspaniale, gdyby tak zostało - dodał Stoch.
Skoczkowie już zapomnieli o rywalizacji w Pjongczangu i skupiają się na końcowej części sezonu. Najpierw rywalizować będą w Skandynawii, a następnie w kończących zmagania Pucharu Świata konkursach na mamuciej skoczni w w Planicy. - Po igrzyskach odpocząłem i totalnie się wyciszyłem. Dla mnie był to niesamowity czas spędzony na totalnym relaksie w domu. Mam energię! - zadeklarował najlepszy polski skoczek.
W sobotę w Lahti odbędzie się rywalizacja drużynowa, a dzień później konkurs indywidualny.
ZOBACZ WIDEO Warto zorganizować igrzyska w Polsce? "Wiedza o naszym kraju byłaby tysiąc razy większa"Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)