Tuż po zakończeniu sezonu 2017/18 Simon Ammann przyznał w rozmowie z Telewizją Polską, że poważnie rozważa zakończenie kariery skoczka. - Nie wiem, czy jest szansa na kontynuację na wysokim poziomie, a tego sobie życzę. Inaczej zresztą nie wyobrażam sobie dalszego skakania - mówił wówczas.
W połowie kwietnia Szwajcarski Związek Narciarski ogłosił składy kadr na kolejny sezon, a Ammann jako jedyny znalazł się w kadrze narodowej. Kibice mogli spodziewać się więc, że czterokrotny mistrz olimpijski powróci na skocznie, ale oficjalnie zawodnik potwierdził to w poniedziałek.
- Wciąż czuję wielką motywację i radość, która towarzyszy mi w pracy nad detalami związanymi ze skokami. Ostatni rok pokazał mi, że nawet w wieku 36 lat można konkurować na najwyższym poziomie. Ciągle odczuwam chęć dążenia do perfekcji - skomentował.
W poprzednim sezonie Ammann zgromadził 312 punktów, co pozwoliło mu zająć 19. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Raz zdołał wskoczyć na podium zawodów PŚ, kiedy zajął trzecie miejsce podczas lotów na skoczni mamuciej w Bad Mitterndorf.
ZOBACZ WIDEO Czy Kamil Stoch może być jeszcze lepszy? Ojciec skoczka zabrał głos