Mika Kojonkoski nowym trenerem chińskich skoczków

Jeszcze w czerwcu tego roku do mediów trafiły informacje, że legendarny Mika Kojonkoski pomoże swojemu rodakowi w odbudowaniu fińskich skoków narciarskich. Teraz to mało prawdopodobne, bowiem 55-letni trener zdecydował się obrać azjatycki kierunek.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Mika Kojonkoski Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Mika Kojonkoski
Polska Agencja Prasowa poinformowała, że doświadczony szkoleniowiec podpisał czteroletnią umowę, w myśl której będzie głównym trenerem chińskiej kadry skoczków narciarskich.

Mika Kojonkoski ze swoimi nowymi podopiecznymi zamierza pracować aż do 2022 roku i igrzysk olimpijskich w Pekinie. Norweska agencja NTB poinformowała, że Fin sprowadzi chińskich skoczków do swojego kraju. W Kuopio, rodzinnej miejscowości szkoleniowca, ma być zlokalizowana główna baza treningowa chińskiej kadry.

Z pewnością taki wybór Kojonkoskiego, co do dalszej kariery szkoleniowej, wywołał zawód w Finlandii. Jeszcze przed letnim sezonem 2018 poinformowano przecież, że 55-latek pomoże Lauro Hakoli (nowy trener fińskich skoczków) w prowadzeniu głównej reprezentacji i wyprowadzeniu jej z dużego kryzysu. Ciężko bowiem zakładać teraz, że szkoleniowiec będzie w stanie łączyć z powodzeniem obie funkcje.

Dotychczas Mika Kojonkoski najbardziej zasłynął ze świetnej pracy z norweskimi skoczkami w latach 2002-2011. Wcześniej z sukcesami prowadził także fińską i austriacką reprezentację w skokach. Ostatnio pracował w Fińskim Komitecie Olimpijskim, ale po nieudanych igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu dla Suomi (tylko sześć medali) zdecydował się wrócić do pracy stricte w skokach narciarskich.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Kownacki z pierwszym golem. Sampdoria rozgromiła rywala [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy chińscy skoczkowie odniosą sukces na IO w 2022 roku w Pekinie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×