Agencja DPA przygotowała wprowadzenie do nadchodzącego sezonu skoków narciarskich. Już na wstępie stawiają Kamila Stocha w roli głównego faworyta. Przypominają jego sukcesy z zeszłego sezonu: komplet zwycięstw w turnieju Czterech Skoczni, medal na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu oraz zwycięstwo w Pucharze Świata.
"Nic nie wskazuje na to, że dominacja Stocha zakończy się tej zimy" - pisze agencja DPA, która przewiduje, że jego najgroźniejszymi rywalami będą podobnie jak w zeszłym sezonie Robert Johansson, Stefan Kraft i Richard Freitag.
Niemcy liczą na dobrą postawę swoich skoczków. Podkreślają, że reprezentacja ma wyrównany skład i kilka atutów. Jej liderem będzie oczywiście Freitag. Nadzieje pokładane są również w powracającym po kontuzjach Severinie Freundzie. 30-letni skoczek dwukrotnie zerwał więzadła w kolanie, ale ostatnio prezentuje się dobrze i będzie do dyspozycji Wernera Schustera, trenera niemieckiej kadry. - Jest we mnie jeszcze pasja i radość - mówił Freund.
Schuster będzie miał więc spory wybór jeśli chodzi o skład reprezentacji. - Jest szerszy niż kiedykolwiek - cieszy się trener niemieckiej kadry.
Pierwszy konkurs Pucharu Świata odbędzie się w sobotę w Wiśle.
ZOBACZ WIDEO Wach: Biłem mocniej, ale on był bardziej ruchliwy. O wyniku zadecydował jeden cios