Czwarte zwycięstwo Polaków w "drużynówce". Awans w klasyfikacji wszech czasów

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Jakub Wolny, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Jakub Wolny, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch

W sobotę reprezentacja Polski odniosła swoje czwarte zwycięstwo w historii występów w konkursach drużynowych Pucharu Świata. Dzięki temu Biało-Czerwoni awansowali w klasyfikacji wszech czasów.

W tym artykule dowiesz się o:

Sobotni konkurs drużynowy w Wiśle był pełen dramaturgii, ale zakończył się po myśli reprezentacji Polski, która zwycięstwem zainaugurowała sezon 2018/19. Piotr Żyła, Jakub Wolny, Dawid Kubacki oraz Kamil Stoch zgromadzili w sumie 1026,6 punktu i o 11,1 punktu wyprzedzili Niemców.

Tym samym Biało-Czerwoni dopisali czwarty triumf w historii występów w zawodach drużynowych Pucharu Świata. Po raz pierwszy w tego typu konkursie zwyciężyli w Klingenthal (grudzień 2016), następnie dołożyli wygraną w Willingen (styczeń 2017), natomiast po raz ostatni dokonali tej sztuki w Zakopanem (styczeń 2018).

Czwarte zwycięstwo Polaków sprawiło, że wyprzedzili oni Japończyków w klasyfikacji drużyn, które najczęściej stawały na podium w konkursach drużynowych Pucharu Świata. Obie ekipy mają na swoim koncie po cztery zwycięstwa, ale Biało-Czerwoni 10 razy zajmowali drugie miejsce (Japończycy siedem razy).

Najczęściej na podium w konkursach drużynowych PŚ w historii:

PozycjaKrajI miejsceII miejsceIII miejsceSuma
1. Austria 28 22 21 71
2. Norwegia 24 19 15 58
3. Finlandia 15 13 9 37
4. Niemcy 12 22 17 51
5. Słowenia 9 4 9 22
6. Polska 4 10 8 22
7. Japonia 4 7 12 23
8. Rosja 0 1 2 3
9. Szwajcaria 0 0 1 1

Ponadto warto dodać, że był to 15. konkurs drużynowy dla Polski pod wodzą trenera Stefana Horngachera i zarazem 13. podium. Jego podopieczni nie znaleźli się w pierwszej trójce podczas zawodów drużynowych w Planicy na koniec poprzedniego sezonu, a także w Kuusamo na początku cyklu 2017/18, kiedy zdyskwalifikowany został Piotr Żyła.

ZOBACZ WIDEO Spokojny Kubacki pewny formy Polaków. "Możemy skakać jeszcze lepiej"

Źródło artykułu: