W sobotę na szczęśliwym dla Biało-Czerwonych szwajcarskim obiekcie jeden z reprezentantów Polski znów stanął na podium. Tym razem był to Żyła, który zajął drugie miejsce. Kamil Stoch był 9., Dawid Kubacki 13., Maciej Kot 26., Stefan Hula 31., a Jakub Wolny 41.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Żyła jest drugi, a Stoch trzeci. Niezłą 14. pozycję zajmuje Kubacki. Wolny jest 24., głównie dzięki dobrym pierwszym konkursom w sezonie. Hula zajmuje 33. miejsce, dopiero 45. jest powoli odbudowujący formę po dużym kryzysie Kot.
Małysz, który od kilku sezonów pełni w Polskim Związku Narciarskim rolę dyrektora koordynatora do spraw skoków narciarskich i kombinacji norweskiej, na Facebooku pogratulował Żyle kolejnego podium. Skrupulatnie wyliczył, że to jego czwarte miejsce "na pudle" w sezonie, a ósme w karierze. "Świetne rozpoczęcie zimy!" - ocenił. Podkreślił też, że całe zawody stały na bardzo wysokim poziomie, a druga seria była fantastyczna.
"Szkoda, że pozostali nasi reprezentanci nie zaprezentowali w niej wszystkiego, co potrafią, ale nie ma co narzekać. Jest solidnie. Niektórym zdarzają się drobne błędy, niektórzy robią drobne postępy" - podsumował dotychczasowe poczynania polskich skoczków z kadry A w sezonie 2018/2019.
ZOBACZ WIDEO: Co z następcami polskich skoczków? "Wyrwa może być widoczna"